Iga Świątek podczas swojego pierwszego występu w Wuhan dotarła do ćwierćfinału, gdzie musiała uznać wyższość Włoszki Jasmine Paolini. Za ten wynik Świątek dopisała do swojego dorobku 215 punktów rankingowych.
Aryna Sabalenka, broniąca tytułu sprzed roku, nie zdołała powtórzyć sukcesu – odpadła w półfinale po porażce z Amerykanką Jessicą Pegulą. W efekcie straciła aż 610 punktów, co pozwoliło Świątek zmniejszyć różnicę. Mimo to przewaga Białorusinki nadal wynosi 1632 punkty i nie jest już możliwa do odrobienia w sezonie 2025.
Przed WTA Finals
Na trzecim miejscu w rankingu WTA umocniła się triumfatorka turnieju w Wuhan, Coco Gauff. Amerykanka potwierdziła świetną formę i coraz mocniej naciska na czołową dwójkę światowego tenisa. Zarówno Świątek, jak i Sabalenka wystąpią jeszcze w prestiżowym turnieju WTA Finals w Rijadzie, w którym rywalizuje osiem najlepszych zawodniczek roku. To właśnie tam rozstrzygnie się ostateczny układ sił w czołówce rankingu. Zwycięstwo w tej imprezie może przynieść aż 1500 punktów, co czyni ją najważniejszym wydarzeniem końcówki sezonu.
Czołówka rankingu tenisistek WTA
1. (1) Aryna Sabalenka (Białoruś) 10400 pkt
2. (2) Iga Świątek (Polska) 8768
3. (3) Coco Gauff (USA) 7873
4. (4) Amanda Anisimova (USA) 5924
5. (6) Jessica Pegula (USA) 5183
6. (5) Mirra Andriejewa (Rosja) 4643
7. (6) Madison Keys (USA) 4449
8. (8) Jasmine Paolini (Włochy) 4331
9. (9) Jelena Rybakina (Kazachstan) 4113
10. (11) Jekaterina Aleksandrowa (Rosja) 3158
...
56. (40) Magda Linette (Polska) 1089
63. (53) Magdalena Fręch (Polska) 1051
120. (122) Katarzyna Kawa (Polska) 642
126. (126) Maja Chwalińska (Polska) 618