Marius Lindvik, trzeci w ostatnich zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich w Niżnym Tagile, nie wystąpi w rozpoczynających się w czwartek w Planicy mistrzostwach świata w lotach - poinformowała norweska federacja.
W oficjalnym komunikacie podano, że Lindvik już wyjechał ze Słowenii i wrócił do kraju. Podkreślono, że decyzja nie ma związku z Covid-19.
To był dla mnie ciężki początek sezonu zarówno fizycznie, jak i psychicznie. W moich skokach brakowało pewności
- zaznaczył zawodnik, cytowany na oficjalnej stronie krajowej federacji.
22-letni Norweg miał po raz pierwszy wystąpić w mistrzostwach w lotach.
Ciężko pracowałem nad tym, aby być w optymalnej dyspozycji. Ale obecnie czuję, że tak nie jest, brak mi pewności, dlatego nie wystartuję w lotach
- dodał.
Decyzję Lindvika popiera trener norweskich skoczków Alexander Stoeckl. "Rozumiem jego racje, na loty trzeba być psychicznie gotowym. Uznaję obawy, jakie mi przedstawił, popieram go w stu procentach" - podkreślił austriacki szkoleniowiec.
W Planicy w ekipie Norwegii wystąpią: Sander Vossan Eriksen, Anders Haare, Johann Andre Forfang, Robert Johansson, prowadzący w klasyfikacji PŚ Halvor Egner Granerud i Daniel-Andre Tande, który będzie bronił tytułu sprzed dwóch lat. Z kolei wczoraj austriacki związek poinformował, że na mistrzostwach pojawi się Stefan Kraft, który od początku sezonu zmagał się z koronawirusem.