Polscy siatkarze zdobyli srebrne medale na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W finale turnieju Biało-czerwoni ulegli 0:3 grającym na kosmicznym poziomie Francuzom.
Przed meczem o złoto igrzysk olimpijskich w Paryżu sporo mówił się o kontuzjach w polskim zespole. W półfinałowym boju Biało-czerwonych z USA trup bowiem ścielił się gęsto. Istniała obawa, że trener Nikola Grbić do dyspozycji w spotkaniu z Francją będzie miał tylko jednego zdrowego rozgrywającego, a niewesoło wyglądała także sytuacja Pawła Zatorskiego.
Ostatecznie w pierwszej szóstce pojawił się jednak nie tylko doświadczony i utytułowany libero, ale także Marcin Janusz, który w piątek nie trenował z drużyną. Spokój przed meczem z Trójkolorowymi na ich terenie zachowywał trener polskich siatkarzy.
Wygraliśmy z Włochami w Rzymie w zeszłym sezonie. Myślę, że moi zawodnicy mają w sobie tę pewność siebie, spokój i doświadczenie gry w trudnych meczach. Będzie głośno, będzie trudno, ale to finał. Jest Francja, która gra bardzo dobrą siatkówkę. Mam tylko nadzieję, że sędziowie będą neutralni
- mówił Grbić.
Początek meczu to wyrównana walka punkt za punkt, ale to Francuzi jako pierwsi zdołali odskoczyć na wynik 11:8. Grbić próbował wybić gospodarzy z dobrego rytmu, ale przerwy nie pomogły, a Trójkolorowi powiększali przewagę. Polacy ryzykując zagrywką próbowali odrabiać straty, nie udało się jednak.
Dymy, dymy...
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) August 10, 2024
Antoine Brizard 🆚 Tomasz Fornal#Paris2024 #HomeOfTheOlympics #gangłysego pic.twitter.com/fVCWTg4htz
Drugi set również był do pewnego momentu wyrównany. Trójkolorowi nie atakowali już tak fenomenalnie, a Polakom częściej udawało się odrzucić rywali od siatki potężnymi serwami. Zaczął funkcjonować także polski blok, lecz to wszystko było zbyt mało. Końcówka należała do Trevora Clevnot i Francuzów.
🦁🦁🦁#Paris2024 #HomeOfTheOlympics #gangłysego pic.twitter.com/Z1fG5vbmd0
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) August 10, 2024
Nasi siatkarze walczyli jak lwy, niestety Francuzom zdawało się wychodzić niemal wszystko. Earvin N'Gapeth zaatakował w ekwilibrystyczny sposób i gospodarze prowadzili w trzeciej partii 14:12. Polacy poprawili obronę, wykorzystywali kontry, Wilfredo Leon bombardował zagrywką, ale na gospodarzy igrzysk olimpijskich w finale turnieju siatkarzy po prostu nie było mocnych... Biało-czerwoni z Paryża wrócą ze srebrem. Złoto zasłużenie dla Francji.