Zbigniew Boniek od dawna nie kryje się ze swoimi sympatiami politycznymi. Przy okazji podpisania umowy koalicyjnej przez liderów KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy, wiceprezes UEFA opublikował w mediach społecznościowych wiele mówiący wpis. Nawiązał w nim także do swojej niedawnej "twitterowej" kłótni z ministrem Przemysławem Czarnkiem.
Zbigniew Boniek nie przestaje publikować kontrowersyjnych wpisów na Twitterze. Cześć z nich jawnie pokazuje sympatie polityczne byłego prezesa PZPN. Niedawno Boniek pogardliwie skomentował wystąpienie Bronisława Wildsteina, co wywołało reakcje ministra Przemysława Czarnka.
Minister edukacji i nauki zasugerował, że Boniek powinien się dokształcić z historii najnowszej Polski, skoro nie wie, kim jest Wildstein. Reakcja byłego piłkarza reprezentacji i medalisty mundialu 1982 była dość wulgarna. Zamieścił on bowiem cytat z Juliana Tuwima.
Próżnoś repliki się spodziewał Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet pies cię je***, bo to mezalians byłby dla psa
- "błysnął" znajomością fraszki (ale niekoniecznie kulturą) Boniek.
W piątek wiceprezes UEFA ponownie nawiązał do kłótni z Czarnkiem w mediach społecznościowych. Tym razem przy okazji podpisania umowy koalicyjnej przez liderów KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy Boniek zasugerował szybką zmianę na stanowisku piastowanym przez Czarnka.
Powodzenia... i wybierzcie dobrego ministra edukacji i nauki
- skomentował Boniek zdjęcie liderów opozycyjnych partii.
Powodzenia🇵🇱 … i wybierzcie dobrego MEN😜 https://t.co/ojJW7FX7Vp
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) November 10, 2023