Jak napisano w komunikacie PZPN, komisja podjęła taką decyzję, gdyż od 81. minuty meczu w drużynie z Kołobrzegu występowała na boisku większa od dozwolonej liczba zawodników-cudzoziemców spoza obszaru Unii Europejskiej - było ich trzech zamiast dopuszczalnych dwóch.
Nie policzyli cudzoziemców
Byli to Lucas Ramos z Brazylii, Wsiewołod Sadowski z Białorusi i Yudai Nawate z Japonii, który w 81. minucie wszedł do gry w miejsce Salwadorczyka Joshuy Pereza, który jednak posiada włoskie obywatelstwo, więc nie jest wliczany do limitu zawodników spoza UE.
Weryfikacja wyniku wpłynęła na sytuację obu drużyn w tabeli. Górnik dzięki dodanym dwóm punktom wyprzedził GKS Tychy i z dorobkiem 42 jest siódmy. Traci cztery do szóstej Wisły Kraków, a ta lokata pozwala walczyć o awans do ekstraklasy w barażach.
Z kolei Kotwica tracąc punkt zachowała 15., ostatnią bezpieczną pozycję, ale ma tyle samo punktów - 21 - co plasująca się na 16. miejscu Warta Poznań.
 
                        
        
        
        
         
            
            
           
                         
                         
                         
             
             
             
             
             
             
            ![Ten strzał był warty milion. Kibic wygrał i oszalał ze szczęścia [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/30/n_aa6b7f8e9dba96beb64548f47c3308b8c9457e223996d7449c5bd0f32b6b2e34_c.jpg?r=1,1)