Ruben Amorim, który do tej pory szkolił piłkarzy Sportingu Lizbona, został oficjalnie trenerem Manchesteru United. Jak poinformował angielski klub, warunkiem rozpoczęcia pracy przez 39-letniego Portugalczyka jest otrzymanie wizy pracowniczej.
Ruben Amorim ma być następcą Erika ten Haga na stanowisku trenera piłkarzy Manchesteru United.
Ruben jest jednym z najbardziej ekscytujących i wysoko ocenianych młodych trenerów w europejskim futbolu
- napisano w komunikacie United.
🚨 OFFICIAL: Rúben Amorim becomes new Manchester United manager from Nov 11 — €11m compensation to Sporting.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) November 1, 2024
Contract until June 2027 plus option for further season. pic.twitter.com/ea4D8e9vHA
Amorim, który prowadził Sporting przez cztery i pół roku zdobywając w tym czasie m.in. dwukrotnie mistrzostwo kraju, zastąpił zwolnionego w poniedziałek Holendra Erika ten Haga. Portugalczyk podpisał kontrakt do 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Będzie szóstym szkoleniowcem "na pełny etat" od odejścia na emeryturę w 2013 roku Alexa Fergusona.
Z informacji na stronie internetowej klubu z Old Trafford wynika, że Amorim - zgodnie z pierwotnymi ustaleniami - rozpocznie pracę 11 listopada. Jego pierwszym meczem w nowej roli ma być 24 listopada wyjazdowe spotkanie Premier League z Ipswich Town.
Ekipa z Lizbony, która broni tytułu mistrza Portugalii, rozpoczęła rozgrywki od dziewięciu kolejnych zwycięstw. Amorim pozostanie w Sportingu jeszcze przez tydzień, w tym na wtorkową wizytę Manchesteru City w Lidze Mistrzów. Według mediów, klub z Manchesteru - 20-krotny mistrz Anglii - zapłaci 10 milionów euro za zatrudnienie 39-latka i około miliona euro, aby skrócić jego 30-dniowy okres wypowiedzenia.
W niedzielnej potyczce z Chelsea na ławce "Czerwonych Diabłów" zasiądzie Holender Ruud van Nistelrooy, w przeszłości bramkostrzelny napastnik, który tymczasowo przejął zespół po ten Hagu