We wtorek rozpoczynają się rozgrywki piłkarskiej Ligi Mistrzów. Prestiżowa Champions League przeszła rewolucję, a kibice na początek będą mogli się ekscytować spotkaniami takich potęg jak Manchester City i Inter Mediolan, w którym zadebiutował w niedzielę Piotr Zieliński. FC Barcelona z Robertem Lewandowskim zmierzy się natomiast z AS Monaco.
Liga Mistrzów rozrosła się i teraz występuje w niej 36 najlepszych piłkarskich drużyn Europy, a rozgrywki rozpoczną się w formacie ligowym - bez podziału na grupy, jak miało to miejsce wcześniej. Między 17 września a 29 stycznia każdy zespół się z ośmioma różnymi rywalami (czterema u siebie i czterema na wyjeździe), których wyłoniło sierpniowe losowanie. Drużyny, które zajmą miejsca 1-8, zakwalifikują się bezpośrednio do 1/8 finału Champions League, te z lokat 9-24 o awans do tej rundy powalczą w barażach. Pozostałe kluby zostaną wyeliminowane.
Po fazie ligowej, w lutym, rozegrane zostaną baraże o 1/8 finału, a później rywalizacja odbywać się będzie w znanym formacie pucharowym, czyli przegrani dwumeczów odpadają. Nowością są m.in. dni, w jakie rozgrywane będą mecze Ligi Mistrzów. Dotychczas odbywały się one we wtorki i środy. Teraz pierwsza kolejka rozłożona będzie na trzy dni, a ostatnie spotkania rozegrane zostaną w czwartek.
Spośród wtorkowych meczów pierwszej kolejki Champions League uwagę przykuwa starcie na San Siro, gdzie AC Milan podejmie Liverpool. Ta para rozegrała w 2005 roku jeden z najbardziej pamiętnych finałów w historii Ligi Mistrzów w Stambule, gdzie "Rossoneri" prowadzili do przerwy 3:0, ale angielska drużyna, w składzie z bramkarzem Jerzym Dudkiem, doprowadziła do wyrównania, a później triumfowała w konkursie rzutów karnych.
Również we wtorek obronę tytułu rozpocznie Real Madryt, rekordzista pod względem liczby triumfów zarówno w Pucharze Europy, jak i w samej Lidze Mistrzów (od sezonu 1992/93). Pierwszym rywalem "Królewskich" będzie niespodziewany wicemistrz Niemiec VfB Stuttgart, powracający po 14-letniej przerwie do najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych w Europie.
Starcie Manchesteru City z Interem Mediolan zaplanowano na środę. Przeciwko angielskiemu klubowi, triumfatorowi Ligi Mistrzów w 2023 roku, może zagrać Piotr Zieliński. Inter pozyskał reprezentanta Polski tego lata, kiedy skończył się kontrakt 30-letniego pomocnika z Napoli. W niedzielę Zieliński zadebiutował w meczu ligowym z Monzą (1:1).
"The Citizens", podobnie jak inne czołowe angielskie kluby, mają w najbliższych tygodniach napięty grafik. Cztery dni po meczu z Interem mistrz Anglii podejmie wicelidera tabeli Premier League - Arsenal Londyn.
Nie mam opinii o nowym formacie. UEFA tak zdecydowała, a my chcemy tu być, więc będziemy grać w nowym formacie. Mamy więcej meczów w kalendarzu, ale jest jak jest. Co możemy zrobić? W środę zmierzymy się z najlepszym klubem we Włoszech, a w niedzielę - z naszym najlepszym rywalem w Anglii. We wtorek kolejny mecz. Mamy akademię, musimy się przystosować
- powiedział trener Manchesteru City Pep Guardiola.
W czwartek do akcji wkroczy m.in. Robert Lewandowski, czyli trzeci najlepszy strzelec w historii Ligi Mistrzów z 94 bramkami. Jego Barcelona zmierzy się na wyjeździe z AS Monaco, którego bramkarzem jest kontuzjowany obecnie Radosław Majecki. Barca doskonale radzi sobie na początku nowego sezonu w La Liga i prowadzi w tabeli hiszpańskiej ekstraklasy. Drużyna prowadzona od niedawna przez Hansiego Flicka zapewne ostrzy sobie również zęby na sukces w Lidze Mistrzów.
W sumie w fazie ligowej Champions League może teoretycznie wziąć udział piętnastu Polaków - choć trzech z nich jest na liście B (rezerwowej). Poza Lewandowskim, Majeckim i Zielińskim, biało-czerwonych można znaleźć w: Juventusie Turyn (Arkadiusz Milik, obecnie kontuzjowany), Young Boys Berno (Łukasz Łakomy), Aston Villi (Oliwier Zych, Matty Cash), Bolonii (Łukasz Skorupski, Kacper Urbański), FC Salzburg (Kamil Piątkowski), Club Brugge (Michał Skóraś), Borussii Dortmund (Marcel Lotka), Celticu Glasgow (Maik Nawrocki), Arsenalu Londyn (Jakub Kiwior) oraz AC Milan (Dariusz Stalmach).