Jan Ziółkowski zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Polski w towarzyskim meczu z Nową Zelandią, wygranym przez Polaków 1:0. 20-letni obrońca spędził na boisku całe spotkanie i był ważnym punktem defensywy. Ziółkowski często blokował strzały rywali i udanie odbierał piłkę.
Ziółkowski debiutuje, Polska wygrywa
Najważniejsze, że wygraliśmy. Zachowaliśmy czyste konto, więc zrobiłem swoją robotę i jestem zadowolony
- powiedział Ziółkowski w TVP Sport.
Zaznaczył, że gra w reprezentacji to ogromny zaszczyt i że choć jest dumny z debiutu, traktuje to jako pierwszy krok w dalszym rozwoju zarówno w kadrze, jak i w klubie.
Gram w piłkę, bo to kocham. Jestem gotowy. Gra w reprezentacji to największy zaszczyt, ale jak wychodzisz na boisko, to nie możesz o tym myśleć, tylko musisz wykonywać swoje zadania na boisku. Bardzo się cieszę i jestem z tego dumny, ale to dopiero początek, zarówno w klubie, jak i reprezentacji. Mam nadzieję, że to będzie szło do przodu.
W tym roku kariera Ziółkowskiego przyspieszyła. Znalazł się w pierwszym składzie Legii Warszawa, a latem przeniósł się do AS Roma. W Serie A zaliczył już występy w dwóch ostatnich spotkaniach swojej nowej drużyny i liczy, że gra we Włoszech podniesie poziom jego piłkarskiego przygotowania.
Po zwycięstwie z Nową Zelandią Polacy przygotowują się teraz do meczu eliminacji mistrzostw świata z Litwą. Biało-czerwoni zajmują drugie miejsce w grupie G i tracą trzy punkty do liderującej Holandii. Spotkanie w Kownie w niedzielę o 20:45/