Piłkarze Paris Saint Germain z nawiązką odrobili straty z pierwszego meczu, pokonali na wyjeździe 4:1 FC Barcelonę i awansowali do półfinału Ligi Mistrzów.
FC Barcelona przed tygodniem na Parc des Princes wygrała 3:2, co przed rewanżem decydującym o awansie do najlepszej czwórki Ligi Mistrzów stawiało ją na nieco lepszej pozycji od rywali. Paryżanie natomiast swoich największych nadziei upatrywali w niezwykłym talencie Kyliana Mbappe.
Początek był obiecujący dla gości, ale już pierwsza akcja Barcelony dała jej prowadzenie. Lamine Yamal ograł obrońce i mocno dośrodkował, a Rapinha z bliska zdobył już swojego trzeciego gola w dwumeczu z PSG. Niedługo potem przewagę gospodarzy mógł powiększyć jeszcze Robert Lewandowski. Piłka spadła pod nogi Polaka w polu karnym, a ten huknął potężnie, lecz nad poprzeczką.
G⚽⚽⚽L!
— Polsat Sport (@polsatsport) April 16, 2024
𝐑𝐚𝐩𝐡𝐢𝐧𝐡𝐚 wyprowadza Barcelonę na prowadzenie 1️⃣:0️⃣
📺 Polsat Sport Premium 1 📲 Polsat Box Go pic.twitter.com/L0OCbiD8bc
Sytuację kompletnie odwrócił faul Ronalda Araujo. Urugwajski obrońca Barcy powstrzymał szarżującego rywala tuż przed szesnastką, ale obejrzał za to zagranie czerwoną kartkę.
Ronald Araujo wyrzucony z boiska ❌
— Polsat Sport (@polsatsport) April 16, 2024
Słuszna decyzja arbitra? 🤔
📺 Polsat Sport Premium 1 📲 Polsat Box Go pic.twitter.com/gbBRlogGyB
Francuzi natychmiast ruszyli do ataku i wykorzystali przewagę jeszcze przed przerwą, a akcję sfinalizował Ousmane Dembele.
PSG odrabia straty! 💥
— Polsat Sport (@polsatsport) April 16, 2024
𝐎𝐮𝐬𝐦𝐚𝐧𝐞 𝐃𝐞𝐦𝐛𝐞𝐥𝐞 trafia do siatki ⚽ Mamy remis 1️⃣:1️⃣
📺 Polsat Sport Premium 1 📲 Polsat Box Go pic.twitter.com/u4JOFeNzuX
PSG poszło za ciosem i tuż po rozpoczęciu drugiej połowy ostrzeliwało bramkę strzeżoną przez Ter Stegena. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Niemca pokonał znakomitym uderzeniem z dystansu Vitinha, a to nie był niestety koniec złych wiadomości dla Barcelony.
Fantastyczne 7️⃣ minut PSG!🔥
— Polsat Sport (@polsatsport) April 16, 2024
Vitinha zza pola karnego 🎯 Kylian Mbappe z rzutu karnego 3️⃣:1️⃣
📺 Polsat Sport Premium 1 📲 Polsat Box Go pic.twitter.com/XpxynQpIwT
Emocji na wodzy nie utrzymał Xavi, którego arbiter odesłał na trybuny. Kilka minut później PSG otrzymało rzut karny, którego pewnym egzekutorem okazał się Mbappe. Istvan Kovacs nie brał jeńców. Kiedy wydawało się, że faulowany w przeciwnym polu karnym mógł być Ilkay Gundogan, to nie tylko nie wskazał na jedenastkę, ale... pokazał czerwoną kartkę za protesty asystentowi Xaviego. Ławka Barcelony pustoszała, a nadzieje na awans do półfinału Ligi Mistrzów malały. Gospodarze próbowali jeszcze walczyć, ale ostatni cios zadał w końcówce Mbappe, pieczętując triumf PSG.
Bramki: Rapinha 12' - O. Dembele 40', Vitinha 54', K. Mbappe 61' [k], 89'
Czerwona kartka: R. Araujo 29'
Sędzia: Istvan Kovacs (Rumunia)