Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Tak rozumieją praworządność: Zoll postuluje... "rozwiązanie" Sądu Najwyższego. "Ja jestem zwolennikiem"

- Ja jestem zwolennikiem, żeby rozwiązać Sąd Najwyższy w tym momencie i żeby go tworzyć na nowo - wypalił na antenie TVP w likwidacji prof. Andrzej Zoll.

Prof. Andrzej Zoll - jeden z głównych autorytetów prawniczych środowiska Koalicji 13 Grudnia - przekonywał dziś na antenie TVP w likwidacji o potrzebie „gruntownej reformy Sądu Najwyższego”. Na czym miałaby ona polegać?

- Ja jestem zwolennikiem, żeby rozwiązać Sąd Najwyższy w tym momencie i żeby go tworzyć na nowo, to znaczy na nowo konkursy wszystkich osób, które są dzisiaj sędziami Sądu Najwyższego, mogą startować, ale nowa już Krajowa Rada Sądownictwa rozstrzygałaby, kto przechodzi wyżej, a kto nie

- powiedział.

O tym, że byłoby to rozwiązanie, jakiego nie zna konstytucja, prof. Zoll oczywiście nie wspomniał.

Tymczasem ledwie kilka dni temu w sprawie legalności kwestionowanych Izb Sądu Najwyższego jednoznacznie wypowiedziały się połączone  Izby Sądu Najwyższego:

"Żaden sąd lub inny organ władzy publicznej nie jest uprawniony do uznania orzeczenia Sądu Najwyższego za niebyłe i pominięcia jego skutków"

Była to pośrednia odpowiedź na wrześniową uchwałę części sędziów SN z Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Ci wskazali, że wszelkie rozstrzygnięcia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych należy uznać za niebyłe, bo zasiadają w niej „neosędziowie”.

Źródło: niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane