Bezrobocie nadciąga nad Polskę » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

Julia Przyłębska: Niektórzy sędziowie zatracili poczucie rzeczywistości. "Nie możemy na to pozwolić"

"Mylą się ci, którzy mówią, że nie jesteśmy stabilną demokracją. Jesteśmy stabilną demokracją o bardzo dojrzałej tożsamości konstytucyjnej" - mówiła podczas Nadzwyczajnego Zjazdu Klubów Gazety Polskiej w Spale prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. Odniosła się również do obecnej sytuacji w sądownictwie.

Tomasz Sakiewicz i Julia Przyłębska
fot. Niezalezna.pl

Tomasz Sakiewicz na początku panelu podkreślił, że państwo, które nie ma własnej tożsamości konstytucyjnej - nie ma niepodległości, bo nie ma jej na czym oprzeć. - Kiedy zaczęto opisywać prawo w kodeksach, to tożsamość konstytucyjna stała się podstawą rozróżnienia - wskazał redaktor naczelny "Gazety Polskiej". 

Sędziowie nie są panami świata

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska przypomniała, że mniej mówi się o pierwszym artykule Konstytucji, który stanowi, że Polska jest dobrem wspólnym. 

- Jest często tak, że ktoś kto uzyskuje władzę, a szczególnie władzę sądowniczą, wchodzi w funkcję i wydaje mu się, że jest panem świata, bo może sądzić. Nie, wszystko co robi sędzia, robi w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. Te orzeczenia muszą być zgodne z obowiązującym prawem, a to musi być zgodne z polską Konstytucją

- zaznaczyła. 

Prezes Przyłębska odniosła się oczywiście do obecnej sytuacji w wymiarze sprawiedliwości i postawy niektórych sędziów. 

- Zaczynam się, jako były sędzia, zastanawiać, czy sędziowie, oczywiście nie wszyscy, zatracili poczucie rzeczywistości i uznali, że ich niezawisłość realizuje się poprzez oderwanie się od społeczeństwa. Że są niezawiśli i mogą być panami nas wszystkich. Nie możemy na to pozwolić, bo sędzia jest naszym reprezentantem. My oddaliśmy im część władzy, sądowniczej, arbitralnej, by w naszym imieniu tę władzę wykonywali. W imieniu nas wszystkich, każdego z Państwa

- powiedziała. 

Nominacja w imieniu społeczeństwa

Przyłębska przypomniała spotkanie z nieżyjącym już prezydentem Lechem Kaczyńskim, który w 2007 roku wręczał jej nominację sędziowską. - Powiedział, że otrzymujemy nominację w imieniu społeczeństwa, które nam zaufało. I, że nie otrzymujemy władzy boskiej, tylko władzę, która w pewien sposób została scedowana przez lud - powiedziała.

Prezes Trybunału Konstytucyjnego powiedziała, że Lech Kaczyński ostrzegał przed chowaniem się w sytuacji, gdy występuje zagrożenie. Przypomniała jego słynną wypowiedź z Gruzji z 2008 r. 

- Pamiętając o tym, co mówił, pamiętajmy o tym, co może nastąpić. Trzeba walczyć o to, żeby żyć w wolnym i sprawiedliwym świecie. Ale nie tak, że będziemy dogadywali się z bezprawnym agresorem, tylko że będziemy mogli stanąć w prawdzie

- mówiła Przyłębska.

Podziękowanie dla Klubów Gazety Polskiej

Julia Przyłębska podziękowała również Klubom Gazety Polskiej za ich postawę w czasie, gdy Trybunał Konstytucyjny był atakowany. 

- W najtrudniejszych czasach, gdy Trybunał Konstytucyjny stał na straży konstytucji, gdy atakowano nas ze wszystkich stron, państwo byliście z nami. Odczuwaliśmy to, gdy zrobiliście piękną demonstrację, ale na co dzień też listami. Nie jest łatwo żyć w świecie zła, gdy walczy się o prawdę. Wsparcie ze strony państwa jest bardzo ważne i proszę, żeby ono nie ustawało 

- podkreśliła. 

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#Trybunał Konstytucyjny #Julia Przyłębska

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Michał Kowalczyk
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo