Dziennikarze portalu Niezależna.pl i Gazety Polskiej Codziennie przejrzeli faktury i umowy zawarte przez Komitet Wyborczy Rafała Trzaskowskiego w czasie kampanii wyborczej. Natrafiliśmy na wiele bulwersujących spraw, które sukcesywnie będziemy publikować. Dziś piszemy o tym, że TVP w likwidacji udostępniała swoje materiały za bardzo niskie stawki komitetowi kandydata Koalicji Obywatelskiej. Ten wykorzystywał je w mediach społecznościowych i materiałach wyborczych. Współpraca na zasadach umowy licencyjnej trwała przez całą kampanię - od lutego do końca maja 2025. Dokument, do którego dotarliśmy, obejmuje większość spotkań i konwencji Trzaskowskiego, również debatę w Końskich.
Więcej: TVP wspierała Rafała Trzaskowskiego przez całą kampanię. Sensacyjne dokumenty
Trzaskowski nie odpowiedział
Dziś rano, na kilka godzin po publikacji, Rafał Trzaskowski został zapytany o nasze ustalenia - podczas konferencji prasowej. Konkretnej odpowiedzi nie udzielił.
Wszystkie zasady to były łamane w roku 2020 i wszyscy dobrze to pamiętamy. Również pamiętamy, w jaki sposób były organizowane choćby debaty prezydenckie. Nie znam dokładnych szczegółów, o których Pan mówi. Proszę pytać sztabu wyborczego, oni udzielą Panu informacji.
– mówił włodarz Warszawy.
Zapytany przez dziennikarza Republiki: "a co z debatą w Końskich? Kto płacił za tę pracę Telewizji Polskiej - Pana sztab czy Telewizja Polska?", odparł miałko: "Jeszcze raz, tak jak powiedziałem - proszę kierować pytania do tych, którzy odpowiadali za organizację. Ja tych szczegółów nie znam".