KSIĄŻKA | ZGODA - rząd i służby Tuska w objęciach Putina Zamów zanim Tusk zakaże tej książki!

Tortury wobec urzędniczki. Sakiewicz: Zbrodniczość tego polega na tym, by zostało możliwie mało śladów

Jest taki charakterystyczny zapis z procesów dot. morderstwa Grzegorza Przemyka, kiedy jeden z dowódców ZOMO mówi: "bijcie tak, żeby nie było śladów". Zarówno te granice, które zostały przekroczone, ale i te nieprzekraczane, sprowadzają się do tego, żeby zostało mało śladów, jedynie te wewnątrz psychiki - mówił w TV Republika Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny stacji.

więzienie
więzienie
Zrzut ekranu - Pixabay

Dziś w programie "Michał Rachoń. Jedziemy" ujawniono pismo adwokata jednej z urzędniczek MS, zatrzymanej i aresztowanej w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Z dokumentu wynika, jakim torturom poddawana była już po zatrzymaniu.  

Katalog tortur i działań opresyjnych jest długi. Wśród nich można wymienić pozbawienie snu, dręczenie światłem i hałasem, utrudnianie dostępu do praktyk religijnych, uniemożliwiane dostępu do wyników badań, przetrzymywanie w izolatce w złych warunkach - to tylko część z opisanych kwestii.

W mediach społecznościowych szef wydawców TV Republika ujawnił całość dokumentu adwokata urzędniczki.

- Na pewno zdrowy moralnie i psychicznie człowiek tak nie traktuje drugiej osoby. Może pod wpływem emocji, wściekłości, mógłby zachować się tak podle, ale na zimno może to robić tylko psychopata. To wyjątkowo niebezpieczne, bo pokazuje, że zarówno na poziomie służb, jak i państwa, mamy bandę psychopatów - mówił, komentując ustalenia, Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny TV Republika.

Przypomniał, że czasie komuny badał kwestię przemocy oraz tortur ze strony organów państwa totalitarnego.

- Jest taki charakterystyczny zapis z procesów dot. morderstwa Grzegorza Przemyka, kiedy jeden z dowódców ZOMO mówi: "bijcie tak, żeby nie było śladów". Zarówno te granice, które zostały przekroczone, ale i te nieprzekraczane, sprowadzają się do tego, żeby zostało mało śladów, jedynie te wewnątrz psychiki. Nie zostają ślady fizyczne, po uderzeniach itp.

– podkreślił Sakiewicz, dodając, że chodzi o takie rodzaj tortur, którego śladem byłyby tylko te w pamięci torturowanego, które mogłyby zostać dezawuowane.

- Na tym polega ta bezczelność, zbrodniczość tego działania. By zostało możliwie mało śladów - dodał.

Zwrócił uwagę, że przeciwnicy obecnej władzy traktowani są jakby nie byli w pełni obywatelami. 

-  My nie jesteśmy w pełni obywatelami, bo nie popieramy systemu okrągłostołowego, który ma wsparcie Niemiec i bardzo nierozsądnego ambasadora amerykańskiego, który przyklaskiwał Bodnarowi. To że tolerowano tortury, cenzurę, zastraszanie reklamodawców, że sięgano po metody rodem z reżimów totalitarnych, to osoby, które za to odpowiadają, powinny być karane, a ci którzy to popierają - poddawani izolacji. W Polsce przyjęto, że tak można, a Europa milczy

- wskazał Tomasz Sakiewicz.

 



Źródło: niezalezna.pl

 

dm