Dobry posiłek już w co drugim szpitalu
Do tej pory 454 placówki podpisały umowę z NFZ na realizację programu pilotażowego „Dobry posiłek w szpitalu”. Nabór do pilotażu trwa; umowy będą podpisywane do końca grudnia 2023 r. – informuje „Gazetę Polską Codziennie” Andrzej Troszyński z Biura Komunikacji i Promocji NFZ. Dodaje, że program będący jednym z punktów programowych PiS spotkał się z ogromnym zainteresowaniem i dobrym przyjęciem wśród pacjentów i szpitali. Pacjenci dzięki temu programowi otrzymują pełnowartościowe, zbilansowane przez dietetyków posiłki, które pomagają w procesie leczenia.
"Dobry posiłek w szpitalu” to jeden z punktów programowych Prawa i Sprawiedliwości. Od tego roku w ramach pilotażu wdraża go Narodowy Fundusz Zdrowia. W dużym skrócie: NFZ dopłaca do każdego posiłku otrzymywanego przez pacjenta szpitala biorącego udział w programie. Taki posiłek jest odpowiednio zbilansowany przez dietetyków i tym samym pełnowartościowy oraz dostosowany do terapii, jaką przechodzi pacjent.
– Do pierwszego grudnia 454 placówki podpisały z NFZ umowę na realizację programu pilotażowego. Sam pilotaż będzie trwać do 30 czerwca 2024 r. – informuje „Codzienną” Andrzej Troszyński z Biura Komunikacji i Promocji NFZ. Pilotaż, jak podkreśla Troszyński, spotkał się z bardzo pozytywnym przyjęciem zarówno ze strony pacjentów, jak i szpitali. Program na razie ma charakter pilotażu po to, by wprowadzić niezbędne korekty przed wdrożeniem go na stałe. Eksperci NFZ nie chcą oficjalnie wypowiadać się na temat tego, czy program zostanie utrzymany w przypadku zmiany rządu. Ich zdaniem ogromne i przychylne zainteresowanie „Dobrym posiłkiem”, a także waga społeczna tego programu są tak duże, że przyszły rząd Donalda Tuska nie będzie miał wyjścia i będzie musiał realizować ten punkt programowy PiS.
Podkreślają, że nie chodzi jedynie o poprawę warunków przebywania w szpitalu. „Odpowiednie żywienie świadczeniobiorców w szpitalu stanowi integralną część całego procesu leczenia, a właściwa ocena stanu odżywienia i wdrażanie odpowiedniego sposobu żywienia jest istotnym elementem zwiększenia szans chorych na wyzdrowienie, poprawę skuteczności zarówno leczenia zachowawczego, jak i chirurgicznego oraz zmniejszenie ryzyka powikłań i skrócenie czasu gojenia się ran pooperacyjnych” – czytamy w rozporządzeniu prezesa NFZ wdrażającego pilotaż programu.
Część szpitali bierze udział w programie już od jesieni. Np. wczoraj w szpitalu w Ostrowi Mazowieckiej na obiad w ramach „Dobrego posiłku” można było zjeść: dyniową z ziemniakami, mięso drobiowe pieczone z udźca kurczaka, ryż na sypko, szpinak gotowany oraz kompot z aronii i czarnej porzeczki.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Wczytuję ocenę...
