W Sejmie przemawiał dziś Radosław Sikorski, wicepremier, szef ministerstwa spraw zagranicznych w Polsce. Z tematu aktów dywersji w Polsce szybko przeskoczył na... ataki pod adresem prezydenta RP - Karola Nawrockiego.
Na ten temat pisaliśmy już dziś na łamach portalu Niezalezna.pl:
Sikorski atakował prezydenta Nawrockiego
Minister z rządu Tuska - który tuż przed aneksją Krymu zapraszał Rosję do NATO - zarzucił głowie państwa eurosceptyczne poglądy i wypowiedzi:
"Z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów oświadczam, że gdy wypowiada się pan [Karol Nawrocki] w duchu antyunijnym, to nie reprezentuje pan stanowiska Polski, a jedynie swoje i swojej kancelarii. Nawet nie swoich wyborców, bo przecież nie kandydował pan pod hasłem Polexitu".
Między innymi na te słowa, zareagował rzecznik prasowy prezydenta - Rafał Leśkiewicz. Przypomniał on, w dość obszernym wpisie w mediach społecznościowych, fragmenty ostatniego wywiadu Karola Nawrockiego dla portalu DoRzeczy.pl.
Ktoś, kto przygotował wystąpienie Pana ministra Sikorskiego najwyraźniej nie zrobił dobrego researchu, bo trudno mi uwierzyć, żeby Pan minister nie umiał czytać ze zrozumieniem.
– ocenił Leśkiewicz.
I zacytował poniższe wypowiedzi prezydenta Nawrockiego:
1) "Jestem zwolennikiem Polski w Unii Europejskiej, uważam jednak, że chociażby kwestie wymiaru sprawiedliwości, ustrojowe czy bezpieczeństwa są zarezerwowane wyłącznie dla polskiej konstytucji, dla polskiego Prezydenta oraz polskiego rządu".
2) "Wchodziliśmy do Unii Europejskiej, która miała nam dać i dała szanse gospodarcze. Dała nam również możliwość uruchomienia naszego przedsiębiorczego potencjału, bo to Polacy budowali ten potencjał na arenie europejskiej. Wchodziliśmy do Unii Europejskiej po to, aby móc korzystać ze strefy Schengen, i z tego korzystamy. Taki był cel naszej akcesji. Jednak celem nie było to, aby Unia Europejska dyktowała nam warunki naszego ustroju, naszej diety czy wychowania polskich dzieci".
3) "Rozumiem moją rolę jako Prezydenta Polski nie jako tego, który kwestionuje obecność w Unii Europejskiej, ale przywódcy, który w oparciu o kraje regionu, naszą wrażliwość i emocje będzie budował silniejszą Polskę w Unii Europejskiej, słuchającą także tych krajów, które przestrzegały przed największymi kryzysami Unii".
4) "Polska ma aspiracje, aby stać się liderem w Unii Europejskiej, a także liderem relacji transatlantyckich między Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi. Ja tak widzę swoją rolę – wyprowadzenia Unii Europejskiej z tego wirażu, na którym się obecnie znajduje, oraz obudzenia tych, którzy popełnili tak wiele błędów. Wszystko po to, aby Unia była silniejsza także dzięki naszemu zaangażowaniu i naszemu doświadczeniu".
W nawiązaniu do dzisiejszego skandalicznego wystąpienia wicepremiera i ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego w Sejmie, w którym bezpodstawnie zaatakował Prezydenta RP Karola Nawrockiego, warto przytoczyć wypowiedzi Pana Prezydenta @NawrockiKn z ostatniego wywiadu…
— Rafał Leśkiewicz (@LeskiewiczRafa) November 19, 2025