W czwartek w mediach społecznościowych Roman Giertych zamieścił informację o tym, że sędzia z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Pragi Południe, Katarzyna Jakubowska-Mela, "wydała postanowienie, w którym stwierdziła, że uznaje wyrok kasacyjny Sądu Najwyższego wydany przez neosędziów za NIEISTNIEJĄCY".
"To orzeczenie jest absolutnie przełomowe. Musimy usunąć niesędziów z SN" - napisał Giertych.
W kolejnym wpisie wyjaśnił, że chodzi o sprawę jego klienta.
"Wygraliśmy w I i II instancji przeprosiny dla klienta za naruszenie dóbr osobistych. Wszczęliśmy egzekucję poprzez przymuszenie sądowe do realizacji wyroku. Pozwany wydawca SE wniósł kasację, którą rozpoznał wadliwy skład 3 neosędziów. I wyrok II instancji uchylił. Trwała jednak procedura egzekucyjna i pozwany wniósł o jej umorzenie. Sąd jednak nakazał publikację przeprosin uznając, że wyrok wydany przez neosędziów z SN nie istnieje bo wydały go osoby nieuprawnione. Brawo pani sędzio! Takie orzeczenia świadczą o tym, że musimy szybko uzurpatorów wywalić z SN"
- napisał Giertych.
Sędzia Katarzyna Jakubowska-Mela z SR dla Warszawy Pragi-Południe wydała postanowienie (ICo 149/24) w którym stwierdziła, że uznaje wyrok kasacyjny Sądu Najwyższego wydany przez neosędziów za NIEISTNIEJĄCY! To orzeczenie jest absolutnie przełomowe. Musimy usunąć niesędziów z SN! pic.twitter.com/qineGVDCba
— Roman Giertych (@GiertychRoman) July 18, 2024
Do całej sytuacji odniosła się przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa, Dagmara Pawełczyk-Woicka.
- Mamy przykład neopraworządności w pełnej krasie! Sędzia Sądu Rejonowego wykonuje wyrok, który Sąd Najwyższy uchylił. Udaje, że wyrok wcale nie został uchylony, bo go nie uznaje - napisała Pawełczyk-Woicka w mediach społecznościowych.
Wskazała, że Romana Giertycha "cieszy anarchia w Sądzie Rejonowym". - W Polsce są sędziowie-anarchiści - dodała.
Mamy przykład #neopraworządności w pełnej krasie! Sędzia Sądu Rejonowego wykonuje wyrok, który @SN_RP uchylił. Udaje, że wyrok wcale nie został uchylony, bo go nie uznaje. Niezależność sędziów ponad prawem. #Roman #Giertych był pełnomocnikiem strony, która przegrała przed Sądem… pic.twitter.com/yqNdNfR7VT
— Dagmara Pawełczyk-Woicka (@DPawelczykW) July 18, 2024