- Wiemy na pewno, że nie będzie to prezydent RP, wiemy z jakiego powodu. Trudno pogodzić się z tego rodzaju, jak to słusznie powiedział wczoraj Szewach Weiss, bardzo celne jego słowa - "handlowaniem historią". Niestety, organizator tej uroczystości rozpoczął proces jakiejś manipulacji historią czy też handlu historią wokół tej uroczystości - powiedział w rozmowie z Lidią Lemaniak wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.
W Światowym Forum Holokaustu w Jerozolimie na pewno weźmie udział przedstawiciel Polski. Poziom przedstawicielstwa będzie dopiero przedmiotem dyskusji
- poinformował we wtorek w Polsat News szef MSZ Jacek Czaputowicz.
Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk w rozmowie z Niezalezna.pl pytany o to, czy wiadomo już kim będzie przedstawiciel Polski poinformował, że "jeszcze nie ma ostatecznej decyzji, kto będzie tam Polskę reprezentował".
Wiemy na pewno, że nie będzie to prezydent RP, wiemy z jakiego powodu. Trudno pogodzić się z tego rodzaju, jak to słusznie powiedział wczoraj Szewach Weiss, bardzo celne jego słowa - "handlowaniem historią". Niestety, organizator tej uroczystości rozpoczął proces jakiejś manipulacji historią czy też handlu historią wokół tej uroczystości. Jest to niegodne, ponieważ jest to rocznica, która powinna być upamiętniona w sposób godny i uczciwy historycznie. Odbieranie możliwości zabrania głosu przedstawicielowi Polski podczas takiej uroczystości nie ma wiele wspólnego z uczciwością historyczną, stąd właśnie decyzja pana prezydenta jest trafna
- dodał wiceszef MSZ.
Szynkowski vel Sęk podkreślił przy tym, że "nie ma w tej chwili decyzji kto z przedstawicieli Polski tam będzie".