Powołam nowy skład Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej - zapowiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki. Jak podkreślił, pamięć o zbrodniach niemieckich i Holokauście jest ważna.
W wywiadzie dla portalu Gazeta.pl dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński zaapelował do premiera ws. powołania nowego składu Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej. Jak zaznaczył, w razie braku decyzji szefa rządu największe na świecie ośrodki pamięci o Holokauście mogą samodzielnie powołać podobną radę.
Podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Ministrów premier został zapytany, czy powoła skład MRO i czy nie obawia się powołania podobnej rady, ale już z pominięciem polskiego rządu. "Tak, nastąpi takie powołanie" - zadeklarował Morawiecki. Jak dodał, nie ma obaw, o które pytał dziennikarz.
"Pamięć o Holokauście, o zbrodniach niemieckich jest ważna i w im większej liczbie krajów mówi się o tych zbrodniach niemieckich, tym więcej prawdy na skutek tego widzą obywatele innych krajów. W sytuacji naszej rady - tak, zostanie powołana taka rada"
- podkreślił.
Międzynarodowa Rada Oświęcimska zrzesza 25 osób z różnych krajów, m.in. byłych więźniów, specjalistów zajmujących się tematyką Holokaustu, przedstawicieli instytucji pamięci, a także duchownych. Wybierani są na sześcioletnią kadencję. Ostatnia skończyła się w 2018 r.