Na policję w Krapkowicach zgłosił się 41-letni mężczyzna, który został oszukany metodą na "żołnierza". Pokrzywdzony myśląc, że pomaga służącej w USA żołnierce, przekazał oszustce 19 tysięcy złotych.
Jak poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Opolu, oszustwo rozpoczęło się od niewinnej korespondencji. Do mieszkańca Gogolina napisała osoba, która przedstawiła się jako koleżanka sprzed wielu lat.
"Znajoma" poinformowała mężczyznę, że obecnie służy w amerykańskiej armii, ale ze względu na sytuację na świecie chce uniknąć wyjazdu na kolejną misję zagraniczną i szybko wrócić do Polski. W tym celu poprosiła go o pożyczenie pieniędzy na powrót. Ten przelał blisko 19 tysięcy złotych na wskazane w korespondencji konta. Dopiero po dwóch transakcjach, kiedy oszuści zwrócili się o kolejne pieniądze, mężczyzna zorientował się, że prawdopodobnie został oszukany.
Policja przypomina, by nigdy nie przekazywać pieniędzy osobom, których się nie zna. Nie należy także ufać osobom, które w internecie podają się za krewnych czy znajomych.
- radzi policja.