„Setki ton papryki, pomidorów i innych warzyw gniją w polu. Zakłady przetwórcze odmawiają ich odbioru, importując towary zza granicy, co czyni produkcję całkowicie nieopłacalną dla naszych rolników” - pada w materiale, opublikowanym przez byłego premiera Mateusza Morawieckiego.
„Ceny pszenicy spadły do najniższych od dwóch dekad. Ceny nawozów, paliwa i energii stale rosną, zmuszając producentów do walki o przetrwanie bez żadnego zysku. Pogłowie trzody chlewnej osiągnęło dno, najmniejsze od lat 50. XX wieku. To skutek wysokich cen pasz, uciążliwych wymogów sanitarnych i zalewu importowanego mięsa”
- słyszymy dalej.
Wszystko to realne zagrożenia dla bezpieczeństwa żywnościowego całej Polski.
W nagraniu wybrzmiały pytania o zapobieganiu katastrofie na polskiej wsi:
- Gdzie jest działanie rządu?
- Gdzie skup interwencyjny?
- Gdzie dopłaty dla rolników w kryzysie?
- Gdzie ochrona lokalnych producentów?
- Gdzie program odbudowy trzody chlewnej?
Import z Mercosur = bankructwo polskich rolników!
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) October 7, 2025
Zamiast pomagać naszym rolnikom, rząd Tuska sprowadza tanie towary z zagranicy. Efekt? Kryzys, ubóstwo, upadek polskiej wsi.
Czy Polska powinna zatrzymać import z Mercosur i chronić lokalnych rolników?👇 Napisz TAK lub NIE! pic.twitter.com/uGN4J3QHNz