"J...ć PiS", "Cała Warszawa j...e Jarosława" - takie chamskie okrzyki wznosili wczoraj uczestnicy tzw. strajku kobiet. Co z protestów wyłowił Donald Tusk? "Wódz, jego Partia i Kapłani; to ich bezpieczeństwa strzeże policja" - napisał na Twitterze były premier.
Protesty przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego trwają od zeszłego czwartku. To skutek orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że przepis zezwalający - na mocy ustawy z 1993 r. - na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją.
W piątek w stolicy odbył się marsz "Na Warszawę", organizowany przez Ogólnopolski Strajk Kobiet. Protestujący przeciwko wyrokowi TK przeszli z centrum, pod dom prezesa PiS, wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.
Przed domem szefa PiS na warszawskim Żoliborzu ustawiono blokadę policyjną, która wyłączyła około 200-metrowy odcinek obu jezdni. Protestujący skandowali: "J...ć PiS", "Cała Warszawa j...e Jarosława", "Myślę, czuję, decyduję". Wśród transparentów były m.in.: "Dlaczego wkur... ludzi", "wolna Polska i aborcja" i "Nie będę twoją męczennicą". W trakcie demonstracji zostały odpalone petardy i race.
Jak się można było spodziewać, do sprawy odniesie się Donald Tusk. Na twitterze napisał:
"Wódz, jego Partia i Kapłani. To ich bezpieczeństwa strzeże policja, to ich interesy są najwyższym państwowym priorytetem. Obywatele przed zarazą muszą bronić się sami. Kalifat Polska 2020"
- czytamy na Twitterze Tuska.
Wódz, jego Partia i Kapłani. To ich bezpieczeństwa strzeże policja, to ich interesy są najwyższym państwowym priorytetem. Obywatele przed zarazą muszą bronić się sami. Kalifat Polska 2020.
— Donald Tusk (@donaldtusk) October 31, 2020
Wczoraj do Sejmu wpłynął projekt prezydenta Andrzeja Dudy przewidujący wprowadzenie nowej przesłanki umożliwiającej przerwanie ciąży; aborcja byłaby możliwa w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych, nie umożliwiałoby jej wystąpienie innych wad rozwojowych.