Miasto Gdańsk finansowało Grupę Granica, która domaga się likwidacji zapory na granicy i słynie z ordynarnych ataków na polskie służby broniące polskiej granicy. Poseł Kacper Płażyński wystosował w tej sprawie pytania do prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. Dziś natomiast jak dowiedział się portal Niezalezna.pl zażądał wyjaśnień również od szefa Platformy Obywatelskiej na Pomorze w związku z tym, że członkowie PO współrządzą Gdańskiem. „Jesteście po stronie polskiego munduru i bezpieczeństwa, czy po stronie tych, co na ten mundur plują i chcą niekontrolowanej migracji do Polski?” – pyta Płażyński.
Kacper Płażyński informował, że Miasto Gdańsk finansowało Grupę Granica. W związku z tym domagał się od prezydent Dulkiewicz jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy wycofa się ona z „popierania działań, które stoją w sprzeczności z polską racją stanu”.
Przypomnijmy, że to właśnie przedstawiciele organizacji tworzących Grupę Granica krytykowali budowę zapory utrudniającej przedostawanie się nielegalnych migrantów z Białorusi do Polski, domagali się zburzenia muru – zapory na granicy polsko-białoruskiej.
📣DLATEGO PYTANIA REFERENDALNE SĄ WAŻNE!
— Kacper Płażyński (@KacperPlazynski) September 11, 2023
❗Miasto Gdańsk finansowało Grupę Granica, która chce likwidacji zapory na granicy i haniebnie atakowała polskie służby!
❓Czy Prezydent Dulkiewicz wycofa się z popierania działań, które stoją w sprzeczności z polską racją stanu? pic.twitter.com/mPvX0QKfjn
Jak dowiedział się portal Niezależna.pl wyjaśnień w tej sprawie Płażyński zażądał również od szefa pomorskich struktur PO – Mieczysława Struka.
Jesienią 2021 roku władze Gdańska współtworzone przez członków Platformy Obywatelskiej poinformowały o nawiązaniu współpracy z Grupą Granica, siecią organizacji pozarządowych sprzeciwiających się polityce polskich władz w obszarze bezpieczeństwa na granicy polsko-białoruskiej w obliczu kryzysu migracyjnego, wywołanego przez wrogie Polsce reżimy Putina i Łukaszenki.
Wspierani przez Pana aktywiści organizowali też demonstracje, podczas których zarzucano funkcjonariuszom Straży Granicznej nielegalne działania, okrucieństwo a nawet morderstwa – hasłem tych wystąpień było m.in. kierowane wobec Strażników Granicznych oskarżenie, jakoby mieli oni „krew na rękach”.
Polityk chce uzyskać od pomorskich władz PO odpowiedź na następujące pytania:
Jesteście po stronie polskiego munduru i bezpieczeństwa, czy po stronie tych, co na ten mundur plują i chcą niekontrolowanej migracji do Polski? 2/2
— Kacper Płażyński (@KacperPlazynski) September 12, 2023