"Jazgot wielkich koncernów to wyłącznie gra o większe zyski, które niekoniecznie przekładają się na lepsze pensje dla pracowników. To nie ma nic wspólnego z obroną wolności słowa" - tak o proteście części mediów przeciwko wprowadzeniu składki z tytułu reklamy internetowej i konwencjonalnej pisze Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".
Stanowisko Piotra Dudy zamieścił na swoich stronach internetowych "Tygodnik Solidarność" - tysol.pl.
Przewodniczący "S" stwierdził, że zapowiedź wprowadzenia podatku "nie ma nic wspólnego z ograniczaniem wolności słowa, a protest największych koncernów medialnych jest motywowany wyłącznie względami finansowymi".
"Nie przypominam sobie, aby podobne działania media te prowadziły wtedy, gdy rzeczywiście wolność słowa była w Polsce zagrożona, jak w przypadku Telewizji Trwam, Rzeczpospolitej i Uważam Rze, Wprost, czy nawet licznych ostatnio przypadków blokowania na portalach społecznościowych mediów, m.in. Tygodnika Solidarność. Nie przypominam sobie nawet, aby w kwestiach ekonomicznych innych grup społecznych media te protestowały, np. gdy demolowano kodeks pracy, przejmowano OFE i podnoszono podatek VAT, co miało dramatyczny skutek finansowy dla milionów pracowników i gospodarstw domowych" - pisze Piotr Duda.
"W tym sensie akcja wielkich koncernów medialnych to festiwal hipokryzji i obłudy!"
- stwierdził przewodniczący "Solidarności".
Piotr Duda przypomniał, że od wielu lat toczy się dyskusja o tzw. podatku cyfrowym i "podatku od transakcji finansowych", a w 2015 r. na Kongresie EKZZ (Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych) w Paryżu podjęto uchwałę wzywającą UE do ich wprowadzenia.
"Warto też uświadomić sobie o czym tak naprawdę mówimy. A mówimy jedynie o podatku od reklam, którego wysokość zależna będzie od wielkości dochodów. Małe media w ogóle nie odczują proponowanych rozwiązań. A wiem o czym mówię, bo Tygodnik Solidarność przez dziesiątki lat musiał utrzymywać się bez reklam. Dlatego jazgot wielkich koncernów to wyłącznie gra o większe zyski, które niekoniecznie przekładają się na lepsze pensje dla pracowników. To nie ma nic wspólnego z obroną wolności słowa"
- napisał w swoim oświadczeniu Duda.
Zdaniem szefa "Solidarności" powodem. dla którego istotna jest potrzeba wprowadzenia wspomnianego podatku jest także "przywrócenie zdrowszych zasad uczciwej konkurencji w działalności gospodarczej".
Na początku lutego do wykazu prac legislacyjnych rządu wpisano projekt ustawy, której konsekwencją będzie wprowadzenie składki z tytułu reklamy internetowej i reklamy konwencjonalnej. Zgodnie z założeniami połowa wpływów ze składek od reklam ma trafić m.in. do NFZ.
W środę znaczna część mediów protestowała we wspólnej akcji "Media bez wyboru". Od rana telewizje TVN24 i Polsat News zamiast programu nadawały specjalny komunikat. Na portalach, m.in. TVN24, Onet i Interia czytelnicy nie przeczytali żadnego artykułu. Do akcji przyłączyły się również niektóre dzienniki.