Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

NIK prowadzi kontrolę w kopalni Turów

NIK prowadzi kontrolę w Kopalni Węgla Brunatnego Turów, w której przyjrzy się działaniom spółki PGE w zakresie zapobiegania i wyjaśnienia katastrofy górniczej, do której doszło na terenie kopalni w 2016 r.

Autor: dp

Informację o kontroli NIK podał portal zgorzelec.info. Potwierdził ją rzecznik prasowy Najwyżej Izby Kontroli Łukasz Pawelski. Jak przekazał, NIK prowadzi kontrolę doraźną „Działania PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A. Oddział Kopalnia Węgla Brunatnego Turów w zakresie zapobiegania katastrofom górniczym i wyjaśnienia katastrofy górniczej w 2016 r. oraz nadzór górniczy sprawowany przez Okręgowy Urząd Górniczy we Wrocławiu”.

„Jeśli chodzi o zakres przedmiotowy czy podmiotowy kontroli, to jest on objęty tajemnicą kontrolerską i nie mogę na tę chwilę udzielać informacji na jego temat” – powiedział Pawelski.

Rzecznik poinformował, że kontrola NIK rozpoczęła się już w styczniu. „Trudno powiedzieć, ile będą trwały czynności kontrolne, bo jest to bardzo złożona materia. Zakładam, że do momentu, kiedy zostanie sporządzony raport końcowy, może minąć kilka miesięcy” – przekazał.

W listopadzie 2021 roku TVN24 w reportażu "Superwizjera" przypomniał o katastrofie, do której doszło w 2016 r. w Bogatyni, gdzie znajduje się kopalnia. Wówczas zwałowisko odpadów powydobywczych osunęło się i zniszczyło wyrobisko kopalni oraz pracujące w nim maszyny. Według jednego z pracowników elektrowni, z którym rozmawiali reporterzy, do katastrofy doszło przez niewłaściwą eksploatację złóż i decyzje o zmniejszeniu kosztów wydobycia. Zdaniem autorów reportażu TVN24 okoliczności katastrofy nie zostały do tej pory wyjaśnione. 

Autor: dp

Źródło: niezalezna.pl, PAP

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane