Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Nie tylko teledyski o Hitlerze. Co Greniuch pisał o wojnie na Ukrainie i „Giwim”?

Kolejny dzień, pomimo odwołania ze stanowiska szefa wrocławskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, pojawiają się informacje dotyczące kontrowersyjnych wypowiedzi i wpisów dr. Tomasza Greniucha. Wczoraj wyszło na jaw, że na swojej playliście w mediach społecznościowych umieszczał teledyski, na których widać Hitlera z Mussolinim. Dziś zaś przypomniano wpisy Greniucha na temat Ukrainy.

Michaił Tołstych "Giwi"
You Tube; wikipedia - https://creativecommons.org/licenses/by/3.0/

Gdy IPN poinformował, że stanowisko p.o. dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu objął dr Tomasz Greniuch, pojawił się publikacja dotyczące przeszłości Greniucha. Przypomniano, że przed kilkoma latami wykonywał na demonstracjach gest nazistowskiego pozdrowienia.

Wtedy przeciwko decyzji IPN zaprotestowali m.in. politycy strony rządowej, jak i opozycji, historycy, publicyści, działacze opozycji demokratycznej w okresie PRL-u, a także Ambasada Izraela w Polsce.

Ostatecznie dr Greniuch złożył rezygnację ze stanowiska, która została przyjęta przez władze IPN, ale niesmak pozostał.

Wydawało się, że po tej decyzji skandal wokół nominacji powoli będzie wygasał. Jednak wczoraj twórca i redaktor facebookowego portalu Rosyjska V kolumna w Polsce Marcin Rey ujawnił że dr Greniuch udostępniał w mediach społecznościowych treści o jednoznacznie faszystowskiej i nazistowskiej wymowie. Chodzi o utwory w teledyskach, na których widać Hitlera z Mussolinim i musztrę doborowych oddziałów SS.

Dziś z kolei Rey przypomniał kontrowersyjne wpisy dr. Greniucha o Ukrainie.

Tak pisał np. 1 grudnia 2013 roku, w momencie rozpoczęcia Eruomajdanu w Kijowie, które skutkował obaleniem ówczesnego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza.

„W Polskim interesie narodowym powinno być zachowanie obecnego statusu Ukrainy jako kraju wewnętrznie skłóconego, narodowo nie skonsolidowanego, nie będącego ani w unijnej (Niemieckiej), ani w Rosyjskiej strefie wpływów, pełniąc rolę państwa buforowego, „pasa ziemi niczyjej”. Może to przypadek, ale etymologicznie słowo „Ukraina” oznacza właśnie „pogranicze” i niech takim pozostanie dla dobra Polski, dla której bezpieczniejsze „Dzikie Pola”, niż ekspozytura tradycyjnie wrogiego nam mocarstwa i to nie ważne którego.”

Z kolei 31 stycznia 2015 roku, już po nielegalnemu zajęciu Krymu przez Rosję i rozpoczęciu wojny na Donbasie, opublikował taki komentarz:

„Czy Noworosja to Konfederacja naszych czasów, a "Givi" to współczesny Bohun? Czy podobieństwo do "flagi rebelii" nie jest przypadkowe? No i gdzie się można "zapisać" co by pogrobowców UPA lać po pysku pod Donieckiem?”.

Greniuch o Ukrainie. IPN jest tą instytucją, której zadaniem jest dogadać się ze swoim odpowiednikiem ukraińskim w...

Opublikowany przez Marcina Ludwika Reego Piątek, 26 lutego 2021

 W sieci pojawiły się komentarze, dotyczące ujawnionych informacji.

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
albicla.com@olgaalehno
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo