Tajemnice sędziego, agenta Łukaszenki » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

Młody policjant zginął w Tatrach. Miał 27 lat

Policjant z komisariatu policji w Jordanowie (Małopolskie) st. sierz. Paweł Burdyl zginął podczas wspinaczki w rejonie Kazalnicy Mięguszowieckiej w Tatrach. Był on także ratownikiem Grupy Beskidzkiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (GOPR).

policja.pl

Jak podał dzisiaj rzecznik prasowy komendy powiatowej policji w Suchej Beskidzkiej Wojciech Copija, do wypadku doszło w nocy z poniedziałku na wtorek w trakcie wspinaczki na górę Kazalnica Mięguszowiecka w Tatrach. Policjant spadł z dużej wysokości.

St. sierż. Paweł Burdyl miał 27 lat. W policji pracował od dziewięciu lat, natomiast jego pasją w wolnym czasie były góry.

- Od 2014 roku dbał o ludzkie bezpieczeństwo nie tylko jako policjant, ale jako ratownik GOPR Grupy Beskidzkiej niosąc pomoc turystom w górach

 - przypomniał rzecznik.

Wspinał się nie tylko po polskich górach, ale też zdobywał szczyty poza granicami kraju m in.: Matternhorn (Szwajcaria), Elbrus, Kazbek, Uszba, Tenduli (Gruzja). Jako narciarz reprezentował komendę policji w Suchej Beskidzkiej odnosząc znaczące sukcesy.

- Kierownictwo, policjanci i pracownicy Komendy Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej łączą się w bólu z pogrążoną w żałobie rodziną - napisano na stronie komendy.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#policjant #Tatry

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo