Tajemnice sędziego, agenta Łukaszenki » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

"Tworzymy listy śmierci, chcę ich zabić!" - krzyczał Wojciech O. na wiecu. W sądzie przedstawił inną wersję

O "kiju na poselski ryj" i "liście śmierci" wykrzykiwał podczas wiecu w Bydgoszczy znany patostreamer internetowy Wojciech O. W sądzie twierdził jednak, że nie ma zamiaru nikogo zabijać.

Wojciech O.
screen z youtube.com

W akcie oskarżenia Wojciechowi O. zarzucono, że 29 stycznia podczas protestu "Stop Dyskryminacji Sanitarnej" w Bydgoszczy grodził posłom śmiercią w przypadku zagłosowanie przez nich za ustawą dotyczącą ochrony życia i zdrowia obywateli w czasie epidemii COVID-19 oraz nakłaniał do tworzenia listów gończych i pozbawienia życia dziennikarzy Gazety Wyborczej. Padły wówczas m.in. takie słowa:

To jest kij na poselski ryj. Jeśli oni 1 lutego zagłosują, jak chcą, i ustalą tę ustawę, jeśli oni to zrobią, to skazują się na śmierć i my te listy śmierci tworzymy. My ich ostrzegamy. Jeśli oni zagłosują na tak, to ja, Wojciech Olszański, znany w internecie jako Aleksander Jabłonowski, chcę ich zabić! A dlaczego nie? Jestem przepełniony radosną nienawiścią i chcę ich śmierci! Śmierć wrogom ojczyzny

Oskarżonemu zarzucono również, że w czasie zgromadzenia groził posłance Marcelinie Zawadzkiej o rozbiciem pałki na głowie, a 30 stycznia w internetowym programie grodził posłowi Pawłowi Olszewskiemu, że jak dojdzie do władzy, to zniesie memorandum na karę śmierci i go odwiedzi. Oboje posłów miał znieważyć.

Wojciech O., podobnie jak na rozprawie przed tygodniem, mówił, że przemawiając na manifestacji nie miał zamiaru kogokolwiek zabić, a wypowiadane przez niego słowa były wyrazem sprzeciwu przeciw nawoływaniu do obowiązkowych szczepień, a sprawie towarzyszyły emocje.

Kolejna rozprawa w czerwcu

W czasie wyjaśnień oskarżony mówił o prowadzonych przez siebie na kanałach internetowych programach m.in. historycznych i poetyckich, a także reżyserowaniu rekonstrukcji wydarzeń historycznych. Przyznał, że jego publiczne wystąpienia nagrywane i zamieszczanie internecie stanowią jego źródło dochodu.

W czasie rozprawy nie doszło do przesłuchania posłów Zawiszy i Olszewskiego, o co wnioskowała obrona. Zawisza złożyła wniosek o przesłuchanie w drodze pomocy prawnej przez sąd w Warszawie ze względu na obowiązki zawodowe i rodzinne, na co sąd zgodził się i wydał postanowienie w tej sprawie. Olszewski nie podjął wezwania.

Wniosek obrony o uchylenie aresztu tymczasowego wobec Wojciecha O. ma zostać rozpatrzony podczas posiedzenia sądu w piątek. Kolejny termin rozprawy sąd wyznaczył na 28 czerwca.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#Aleksander Jabłonowski #Wojciech O.

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
mk
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo