Gazeta Polska: Chcieli zagłodzić PiS, zmobilizowali Polaków Czytaj więcej!

„Łowca nastolatek” i bywalec „Zatoki Sztuki” zatrzymany przez policję. Trafi wprost za kratki

Policja zatrzymała - jak ustalono nieoficjalnie - 46-letniego Krystiana W. ps. "Krystek", jednego z bywalców "Zatoki Sztuki", określanego mianem "łowcy nastolatek". "Krystek" trafi wprost do zakładu karnego, gdzie odsiedzi zasądzony kilka dni temu wyrok 2,5 roku pozbawienia wolności za tzw. elektroniczną korupcję seksualną małoletniego.

Zdjęcie ilustracyjne
4711018

Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie Anetta Potrykus potwierdziła, że funkcjonariusze w czwartek około południa zatrzymali 46-letniego mężczyznę poszukiwanego do odbycia kary więzienia.

- Zatrzymanie odbyło się na podstawie sądowego nakazu zatrzymania i doprowadzenia do najbliższej jednostki penitencjarnej - dodała Potrykus.

Według nieoficjalnych informacji, zatrzymany to 46-letni Krystian W., ps. Krystek który we wtorek, 7 marca, został prawomocnie skazany na 2,5 roku bezwzględnego więzienia za tzw. elektroniczną korupcję seksualną małoletniego. Media określały go też, jako "łowca nastolatek". Mężczyznę zatrzymano przed MOPS-em, z którego usług korzystał w ostatnim czasie.

We wtorek, 7 marca, Sąd Okręgowy w Gdańsku podtrzymał wcześniejszy 2,5-letni wyrok więzienia dla Krystiana W. Sprawa ma związek z samobójczą śmiercią 14-letniej Anaid w marcu 2015 roku.

Sąd Okręgowy w Gdańsku jednocześnie zmienił wcześniejszy werdykt Sądu Rejonowego w Wejherowie wobec Krystiana W. orzekając środek karny zakazu zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania wszelkich zawodów oraz wszelkich działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub opieką nad nimi, na zawsze.

46-letni "Krystek" nie był obecny na ogłoszeniu wyroku, choć do czwartku przebywał na wolności, bo w listopadzie 2021 r. zakończył odsiadywanie wyroku za gwałt na 17-latce, a sąd nie przedłużył mu tymczasowego aresztowania do innego procesu sądowego.

Krystian W. "Krystek"  jest główną postacią w filmie "Nic się nie stało" Sylwestra Latkowskiego, który opowiada m.in. o działalności sopockiego lokalu "Zatoka Sztuki". To właśnie m.in. tam bezkarnie miał działać "Krystek". W obronie "dobrego imienia" lokalu w Sopocie stanęło wielu celebrytów i przedstawicieli showbiznesu w Polsce. Lokal był ceniony w wielu określonych środowiskach, a jego gośćmi bywali także rozpoznawani politycy.

14-letnia Anaid w marcu 2015 r., dzień po spotkaniu z mężczyzną, rzuciła się pod pociąg na gdańskiej Oruni. To, że dziewczynka spotykała się z 37-letnim wówczas "Krystkiem" odkryła jej matka. Dopiero później ruszyło prokuratorskie śledztwo. Samobójstwo Anaid doprowadziło do głównego procesu, w którym "łowca nastolatek" odpowiada za wykorzystanie seksualne ponad 30 młodych dziewcząt. Krystian W. poznawał nastolatki dzięki pracy w sopockich klubach Marcina T., współzałożyciela sopockiej Zatoki Sztuki oraz również oskarżonego m.in. o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Ten proces toczy się przed Sądem Rejonowym w Wejherowie. Z uwagi na interes pokrzywdzonych sprawa odbywa się z wyłączeniem jawności.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

md
Wczytuję ocenę...
Wideo