Kierowcom na Wisłostradzie puściły nerwy. Doszło do rękoczynów z udziałem ekoterrorystów blokujących drogę
To trzeci dzień z zapowiadanych protestów organizacji Ostatnie Pokolenie, która blokuje kierowcom przejazd Wisłostradą. Ekochuligani (niemiecki odpowiednik tej organizacji został bowiem uznany w Sąd Okręgowy w Monachium za organizację przestępczą) od jakiegoś czasu zapowiadali w social mediach trwającą kilka tygodni blokadę Wisłostrady. Chociaż aktywiści prosili kierowców w social mediach o wyrozumiałość, tym ostatnim szybko puściły nerwy. Na nic zdała się też interwencja policji - aktywiści zapowiedzieli powrót na jezdnię i okupowanie jej do samej nocy.
Na jednym z ostatnich wideo z trwającej blokady, opublikowanym przez organizację, widać że zdenerwowani kierowcy usunęli protestujących aktywistów z trasy.
Agresja kierowców! Szarpią, ściągają, atakują dziennikarzy
— Ostatnie Pokolenie (@OstatniePokolen) November 27, 2024
Nawet teraz protestujący nie poddają się. Jeszcze dzisiaj zablokują to samo miejsce pic.twitter.com/VyvEMS1ZSC
Z bliska wyglądało to znacznie dramatyczniej. Nagranie opublikował na X reporter Wirtualnej Polski.
Awantura na Wisłostradzie. Ostatnie Pokolenie ponownie zablokowało ulicę. Kierowcom puściły nerwy | @wirtualnapolska pic.twitter.com/B1debX3627
— Jakub Bujnik (@JakubBujnik) November 27, 2024
Aktywiści szybko wrócili jednak na wcześniej zajmowane pozycje. Niedługo potem interweniowała policja, która również usunęła chuliganów z transparentami z asfaltu.
Policja ściąga pierwszą blokadę.
— Ostatnie Pokolenie (@OstatniePokolen) November 27, 2024
Następna niedługo w tym samym miejscu pic.twitter.com/aiZdj5BOML
Ostatnie Pokolenie niewiele robi sobie jednak z działań stróży prawa i porządku. Nie tylko jawnie i publicznie zapowiedzieli swój powrót na jezdnię i dalsze utrudnianie kierowcom życia, ale i - jeśli wierzyć opublikowanym przez nich materiałom - wcielili swój plan w życie zaraz po tym, gdy policjanci ich wypuścili.
DRUGA BLOKADA
— Ostatnie Pokolenie (@OstatniePokolen) November 27, 2024
Wypuszczeni przez policję protestujący wrócili na jezdnię pic.twitter.com/5RIi84P450
Policja interweniowała w sprawie blokady Ostatniego Pokolenia
Aktywiści na bieżąco relacjonują przebieg protestu w social mediach. Redakcja portalu niezalezna.pl zwróciła się do Stołecznej komendy Policji z prośbą o komentarz, dotyczący faktu, iż po spisaniu chuliganów ci natychmiast wrócili na zajmowane wcześniej pozycje.
O godz. 16:05 grupa aktywistów Ostatnie Pokolenie zablokowała trzy pasy ruchu na Wisłostradzie w kierunku na Żoliborz, tj. Wybrzeże Gdańskie, przed Mostem Gdańskim. O 16:15 ruch na trasie został wznowiony. W trakcie działań policjantów wylegitymowano 16 osób, z których 13 siedziało na jezdni, a trzy osoby stały jako obserwatorzy. Wobec wszystkich zostały sporządzone wnioski o ukaranie do sądu. Ta blokada trwała 10 minut
– przekazał nam asp. Kamil Sobótka z Zespołu Prasowego KSP.
Nadmienił, że nie dotarły do niego jeszcze informacje o tym, czy aktywiści, zgodnie ze swoimi zapowiedziami publikowanymi w portalu X, rzeczywiście wrócili na jezdnię celem blokowania ruchu.
Będziemy nadal reagować na wszelkie wykroczenia i przestępstwa popełniane przez uczestników nie tylko zgromadzeń, ale mówimy tu o wszystkich pospolitych wykroczeniach i przestępstwach. Jak to się dziś zakończy [protest - red.] nie wiem, ale z pewnością będziemy reagować tyle razy, ile będzie to potrzebne
– nadmienił asp. Sobótka.
Dodał, że nie dotarły do niego żadne informacje na temat tego, by policja interweniowała w sprawie jakichkolwiek incydentów z udziałem kierowców, zirytowanych obecnością aktywistów na jezdni.
To, że każdemu puszczają nerwy, to wiadomo... Kierowcy też chcą wrócić do domu. Czy jest to dobra forma protestu - sami aktywiści muszą sobie zadać to pytanie
– zakończył policjant.
Źródło: niezalezna.pl, FB, wp.pl
