Bezrobocie nadciąga nad Polskę » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

Kampania do parlamentu, młody elektorat i sojusz z USA. Premier Morawiecki dla Niezalezna.pl!

Ogromnie cieszymy się z tego, że wśród młodych ludzi też jest większość, która głosuje na nasze ugrupowanie, ale chcemy też powalczyć o ich zaufanie i frekwencję podczas wyborów jesiennych. Będziemy walczyć na różne sposoby - zapewnił w rozmowie z Lidią Lemaniak z Niezalezna.pl premier Mateusz Morawiecki, specjalny gość Zjazdu Klubów "Gazety Polskiej" w Spale.

Kancelaria Premiera

Lidia Lemaniak, Niezalezna.pl: Joachim Brudziński, Beata Szydło i Tomasz Poręba to czołówka sztabu wyborczego PiS na jesienne wybory parlamentarne. Dlaczego PiS postawił akurat na tych polityków i czy są oni gwarancją sukcesu w wyborach parlamentarnych?

Premier Mateusz Morawiecki: Przede wszystkim bardzo się cieszę, że tak znakomici ludzie zgodzili się podjąć tej roli, tego poważnego zadania. Pan minister Brudziński, pani premier Szydło, pan poseł Poręba - udowodnili, że potrafią prowadzić kampanię, docierać do ludzi najróżniejszymi sposobami, że potrafią pukać do ludzi - jak to się mówi - do każdego domu. I tego właśnie potrzebujemy - żeby docierać do jak największej liczby Polaków, bo to jest nasza jedyna siła. My nie mamy wielkich mediów sponsorowanych przez potężne, międzynarodowe korporacje, mamy tylko nasze możliwości dotarcia - rozmowy z Polakami, wsłuchiwanie się w ich obawy, refleksje, potrzeby, nadzieje i preferencje. To właśnie przede wszystkim robimy i jestem przekonany, że na tym od strony metody skupi się nasza kampania i ciesze się, że będziemy już wkrótce ruszali w trasę, żeby docierać do Polaków.

Wybory do europarlamentu pokazały, że PiS ma największe poparcie wśród młodych ludzi, jednak grupa wiekowa 18-29 lat w znacznej mierze nie poszła do wyborów, po prostu została w domu. Czy PiS ma jakiś pomysł, aby przekonać najmłodszych wyborców, że warto głosować i oddać głos na PiS?

To jest bardzo ważne pytanie. Ogromnie cieszymy się z tego, że wśród młodych ludzi też jest większość, która głosuje na nasze ugrupowanie, ale chcemy też powalczyć o ich zaufanie i frekwencję podczas wyborów jesiennych. Będziemy walczyć na różne sposoby - po pierwsze - wdrażamy bardzo twardy, konkretny, sztandarowy projekt, który ma stworzyć jeszcze więcej miejsc pracy dla młodych ludzi, tj, projekt - nazwijmy go - zero podatku do 26. roku życia, tzn. każdy młody człowiek po studiach, po szkole średniej, po szkole zawodowej, będzie miał możliwość osiągnięcia wyższego wynagrodzenia, właśnie dzięki temu, że wdrażamy rozwiązanie bez podatku. To jest konkret, najbardziej konkretny konkret, kosztujący budżet kilka mld zł, ale tak naprawdę jest to inwestycja w młodych ludzi i tak na to patrzymy. Po drugie - mamy szereg dodatkowych propozycji, udogodnień ważnych dla młodych ludzi i wierzę, że uda nam się dotrzeć do młodych.

Chcemy również spotykać się ze środowiskami akademickimi, docierać do nich przez media społecznościowe, różne fora. Nasz nowy pan rzecznik Piotr Müller jest znakomity w docieraniu do młodych ludzi, co też pokazał w wynegocjowanej w trudny, ale koncyliacyjny sposób reformie dla świata nauki. Myślę więc, że zarówno kanały dotarcia, ale też propozycje dla młodych ludzi będą ciekawe i na pewno na ten temat będzie toczyła się debata na naszej konwencji w Katowicach za dwa tygodnie.

Co Pana zdaniem jest największym sukcesem dla naszego kraju wynikającym z deklaracji polsko-amerykańskiej podpisanej przez prezydentów Andrzeja Dudę i Donalda Trumpa?

Jestem ogromnie wdzięczny panu prezydentowi za niezwykle skuteczną politykę w ramach NATO, współpracy z naszymi partnerami amerykańskimi. Jest to rzeczywiście ogromny sukces. Wszystkim sceptykom mogę tylko przypomnieć, że jeszcze 4 lata temu w czasach naszych poprzedników, było jedynie kilkuset żołnierzy USA na polskiej ziemi. Dzisiaj to już jest 4,5 tys., za chwilę będzie to - jak wiemy z tej deklaracji - kolejny tysiąc więcej żołnierzy amerykańskich w Polsce. Ale również eskadra bezzałogowców, wspólna praca nad nowocześniejszym sprzętem, również dowództwo dywizji - tutaj, w Polsce, a także zakupy najnowocześniejszego sprzętu. To jest pewien proces, który prowadzi nas do umocnienia amerykańskiej obecności w Polsce, nic się w takich sytuacjach nie dzieje z dnia na dzień, z roku na rok, ale z każdym rokiem widać, że pan minister Macierewicz, pan minister Błaszczak, prowadzą wraz z przede wszystkim panem prezydentem, politykę w odpowiednim kierunku, politykę, która zwiększa w realny sposób bezpieczeństwo Polski.

 



Źródło: niezalezna.pl

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Lidia Lemaniak
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo