Minister edukacji narodowej Anna Zalewska wyprosiła dziennikarzy wrocławskiego oddziału TVN24 ze spotkania w Brzegu (woj. opolskie). - Ja jestem osobą publiczną, a państwo niekoniecznie. Później w różny sposób wykorzystywane są cytaty, więc bardzo państwu podziękujemy - powiedziała minister cytowana przez lokalny portal brzeg24.pl. Szefowa resortu edukacji miała również wspomnieć, że dziennikarze TVN24 nie mieli akredytacji.
Wczoraj w Brzegu na Opolszczyźnie odbyło się spotkanie z minister edukacji narodowej, Anną Zalewską. Już na jego początku, szefowa resortu wyprosiła z sali dziennikarzy wrocławskiego oddziału TVN24.
- Ja jestem osobą publiczną, a państwo niekoniecznie. Później w różny sposób wykorzystywane są cytaty, więc bardzo państwu podziękujemy. Jeżeli będą pytania, to jeszcze jesteśmy do dyspozycji po spotkaniu, tak że do zobaczenia, bardzo wam dziękuję
- powiedziała minister, cytowana przez lokalny portal informacyjny brzeg24.pl.
Ponadto, Anna Zalewska w rozmowie z uczestnikami spotkania dodała, że dziennikarze TVN24 nie mieli akredytacji.
Stacja na razie nie odniosła się do sprawy. Głosu nie zabrali również wyproszeni ze spotkania dziennikarze.