Tych którzy zaatakowali nowego redaktora Telewizji Republika zapraszam do obejrzenia OcaleniTV. Człowiek to jedyna istota, zdolna do radykalnej przemiany. Znam wiele osób, które dokonały rzeczy obrzydliwych, a którym z wielką ufnością powierzyłbym nie tylko redakcje, ale i dzieci - napisał w mediach społecznościowych Rafał Porzeziński, komentując ataki na nowego dyrektora programowego Telewizji Republika.
„Gazeta Wyborcza” zaatakowała nowego dyrektora programowego Telewizji Republika Witolda Newelicza, któremu zarzuca produkowanie w przeszłości „twardych narkotyków”, napaść na policjanta i pobyt w więzieniu.
Przeszłość Newelicza nie jest jednak żadną tajemnicą a sam dykretor programowy TV Republika o tym opowiada. Podkreśla jednocześnie, że przeszedł przemianę.
- Gdy siedziałem w więzieniu, popularny był utwór pewnego rapera, który twierdził, że narkotyki to wolność. To gówno prawda. To jest prawdziwa niewola. Mówił o tym w Ojciec Święty, gdy 1991 r. na każdym przystanku pielgrzymki mówił o innym przykazaniu z Dekalogu. On mówił o tej wolności, ale wtedy naród go nie słuchał. Wszyscy zachłystywali się wolnością, uważali, że już piekła nie ma, Boga nie ma
- mówił.
Oczywiście powierzyłbym (sorry).
— Rafał Porzeziński (@Porzezinski) April 30, 2021
Ps. Niestety jesteśmy też zdolni do zmiany w przeciwną stronę i nikt kto stoi nie ma pewności, że jutro nie będzie taplać się w błocie lub owe błoto tworzyć. Ale jeśli idzie tą Drogą, Który Jest Prawdą i Życiem to raczej może być spokojny.