"Prowadziliśmy kampanię w sposób godny, to był poważny pojedynek wyborczy. Bardzo się cieszę, że wyborcy zaufali właśnie mnie" - tak o minionej kampanii wyborczej mówił dziś w programie "Gość Wydarzeń" w Polsacie News prezydent RP Andrzej Duda. Odniósł się też do głosów opozycji i protestów wyborczych.
Prezydent Andrzej Duda w rozmowie w programie "Gość Wydarzeń" odniósł się do dzisiejszej uroczystości odebrania zaświadczenia o ponownym wyborze na urząd prezydenta RP.
- To był wzruszający moment i wielki zaszczyt. Z wielkim wzruszeniem dziękowałem wyborcom, to też ocena moich pięciu lat służby prezydenckiej. Większość tych, którzy dziś biorą polskie sprawy w swoje ręce, uznało, że to dobra polityka
- odpowiedział Andrzej Duda.
Zapytany o wpływające do Sądu Najwyższego protesty wyborcze, Andrzej Duda odpowiedział, że jego wygrana była bardzo wyraźna.
- Zacznijmy od tego, że co by nie opowiadali, zwycięstwo jest o ponad 420 tysięcy głosów, to prawie tyle ile ma mieszkańców Gdańsk, więcej niż mieszkańców ma Szczecin. To zwycięstwo wyraźne, to różnica spora. 2 procent przy prawie 70-procentowej frekwencji i największe zwycięstwo w XXI wieku
- przypomniał.
W głosach opozycji często słychać zdanie o "wygranej na dopalaczach", poprzez m.in. wsparcie niektórych mediów. Jak zapatruje się na to prezydent RP?
- Jak ktoś obiektywnie patrzył na rynek medialny w Polsce, to przewaga tych, którzy popierali pana Trzaskowskiego, była miażdżąca. Prowadziliśmy kampanię w sposób godny, to był poważny pojedynek wyborczy. Bardzo się cieszę, że wyborcy zaufali właśnie mnie
- zaznaczył.