Związek Karpatczyków 3 Dywizji Strzelców Karpackich w Londynie odcina się od jednego z liderów antyrządowych protestów KOD byłego żołnierza Ludowego Wojska Polskiego aktywnego w stanie wojenny
Nie był on nigdy zwierzchnikiem byłych żołnierzy Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich lub 3 Dywizji Strzelców Karpackich. Jest natomiast prezesem założonego przez siebie Stowarzyszenia Żołnierzy i Przyjaciół Wojsk Górskich,,Karpatczycy", współpracuje ze szkołami noszącymi imię Karpatczyków oraz z hufcem opolskiej chorągwi ZFIP” - Prezesem prawowitego Związku Karpatczyków 3 DSK jest Witold Szmidt, sybirak, uczestnik bitwy pod Monte Cassino oraz późniejszej kampanii włoskiej, który - jak większość żołnierzy Dywizji Karpackiej - nie powrócił do Polski po 1945 roku z powodu sowietyzacji kraju
- podkreślają autorzy oświadczenia.
Karpatczycy nie kryją swojego oburzenia wypowiedziami pułkownika na temat stanu wojennego:- Związek zawsze był przeciwny odbieraniu wolności obywatelskiej i zwalczaniu jej przez reżim komunistyczny w kraju, dlatego żołnierze 3 DSK, którzy w czasie II wojny światowej świadczyli krwią i poniesionymi trudami na polu walki oraz nieustanną pracą po jej zakończeniu, a także ich rodziny i członkowie ZK 3DSK, odcinają się od publicznych wypowiedzi Pana Mazguły na temat stanu wojennego. Publiczne wystąpienia płk. Mazguły przekreślają dotychczasową karpacką z nim przyjaźń i zaufanie. Związek Karpatczyków 3 DSK w Londynie, który nigdy nie brał udziału w publicznych polemikach, odcina się od płk. Mazguły i jego osobistych poglądów i tym samym przekreśla wszelką z nim znajomość” .