Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

​Stanowisko NATO ws. akcji MON: To sprawa polskich władz

Działania w Centrum Eksperckim Kontrwywiadu w Polsce to sprawa dla polskich władz -­ poinformowało dziś biuro prasowe Kwatery Głównej NATO w Brukseli, poproszone o reakcję na wydarzenia w tej

Autor: JW

Działania w Centrum Eksperckim Kontrwywiadu w Polsce to sprawa dla polskich władz -­ poinformowało dziś biuro prasowe Kwatery Głównej NATO w Brukseli, poproszone o reakcję na wydarzenia w tej instytucji. Sojusz dodał, że Centrum Eksperckie Kontrwywiadu w Polsce nie jest jeszcze akredytowane przy NATO.

"To sprawa dla polskich władz. Centrum Eksperckie Kontrwywiadu w Polsce nie jest jeszcze akredytowane przy NATO. Generalnie, centra eksperckie są międzynarodowymi ośrodkami badawczymi, które są finansowane i obsadzane krajowo albo przez więcej krajów, i pracują razem z Sojuszem, ale nie są ciałami NATO" ­- poinformowało biuro prasowe Sojuszu.

Oznacza to kompromitacje polityków Platformy Obywatelskiej i usłużnym im mediów. Były szef MON Tomasz Siemoniak grzmiał od rana. "W historii NATO nie zdarzyło się, żeby kraj członkowski zaatakował placówkę Sojuszu" - powiedział Siemoniak. Wtórował mu  były minister sprawiedliwości Borys Budka: "kraje NATO mogą przypuszczać, że rządzą nami osoby niezrównoważone".

Resort obrony narodowej poinformował w nocy, że pełnomocnik ministra obrony narodowej ds. utworzenia Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO Bartłomiej Misiewicz wprowadził nowego p.o. dyrektora CEK NATO płk. Roberta Balę do tymczasowych pomieszczeń CEK NATO użyczonych przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego.

- Służby powinny działać o każdej godzinie. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, to pokazuje sprawność służb. Zostały przejęte pomieszczenia, nie chcieliśmy robić żadnej sensacji ­- powiedział gość Kontrwywiadu RMF FM, wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki.

Decyzją byłego ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka na czele Centrum stanął dyrektor płk Krzysztof Dusza. Trafił tam również gen. Piotr Pytel. Czym dokładnie będzie się zajmowało Centrum – nie wiadomo, wiadomo natomiast, że część kierownictwa miała mieć podpisane wieloletnie kontrakty opiewające na około 20 tys. zł miesięcznie. Okazało się również, że część kadry mają stanowić byli żołnierze Wojskowych Służb Informacyjnych.

Autor: JW

Źródło: niezalezna.pl,akty.interia.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane