Prezydent elekt Andrzej Duda wziął udział w koncercie „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki”. W otoczeniu tysięcy mieszkańców stolicy śpiewał powstańcze pieśni. Na pl. Piłsudskiego nie pojawiła się natomiast premier Ewa Kopacz.
Andrzej Duda już dwa dni przed koncertem zachęcał warszawiaków na Twitterze do wspólnego śpiewania powstańczych piosenek. „
Liczę na Wasz liczny i głośny udział” – napisał prezydent elekt. Koncert „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki” rozpoczął się o godz. 20.00 na pl. Józefa Piłsudskiego. Wśród tysięcy mieszkańców stolicy był również prezydent elekt. „
(Nie)zakazane piosenki śpiewane przez 23 tyś. Warszawiaków i Gości. Rewelacja! Dziękuję za możliwość udziału!:-)” – napisał po koncercie Andrzej Duda.
fot. twitter.com/AndrzejDuda
fot. TVP1/print screen
fot. twitter.com/patrykmichalski
Na pl. Piłsudskiego nie pojawiła się natomiast – mimo wcześniejszych zapowiedzi – Ewa Kopacz. Premier weźmie za to udział w niedzielnym... otwarciu wyścigu kolarskiego Tour de Pologne.
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
Akcja muzyczna pt. „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki” to inicjatywa nie tylko Muzeum Powstania Warszawskiego, ale i samych mieszkańców Warszawy, umożliwiająca aktywne uczczenie pamięci Powstańców Warszawskich.
Wydarzenie co roku obywa się 1 sierpnia na placu Józefa Piłsudskiego w Warszawie i gromadzi rodziny z dziećmi, studentów, starszych mieszkańców stolicy oraz wszystkich, zainteresowanych historią Warszawy, którzy, dzięki rozdawanym śpiewnikom, mogą wspólnie śpiewać piosenki powstańcze. Gośćmi szczególnie ważnymi są sami Powstańcy, którzy siedząc przy scenie nadają ton chórowi stworzonemu przez warszawiaków.
W tym roku koncert odbył się już po raz dziewiąty. Zawsze cieszy się ogromnym zainteresowaniem (w pierwszych latach gromadziła już tysiące ludzi, ostatnia zebrała ponad 34 000 uczestników).
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
Źródło: niezalezna.pl
plk