Jan Kulczyk miał 65 lat - zmarł dzisiaj w nocy. Jak podaje TVN24: do śmierci doszło "w wyniku powikłań pooperacyjnych" .
Z kolei "Gazeta Wyborcza" podała, że Kulczyk zmarł w Wiedniu: miał to być "drobny zabieg kardiologiczny", a przedsiębiorca jeszcze dzisiaj miał zostać wypisany ze szpitala.
Kulczyk był właścicielem przedsiębiorstwa Kulczyk Holding, z siedzibą w Warszawie i międzynarodowej grupy inwestycyjnej Kulczyk Investments z siedzibą w Luksemburgu oraz biurami w Dubaju, Londynie i Kijowie.
Inwestycje Kulczyka wzbudzały wiele emocji i kontrowersji - zwłaszcza te przeprowadzane ze Skarbem Państwa. Ostatnio jednak biznesmen z Poznania często wymieniany był w kontekście afery podsłuchowej. Nagrane rzekomo zostały jego rozmowy m.in. Pawłem Grasiem i Krzysztofem Kwiatkowskim. Taśmy - według nieoficjalnych informacji - miały pojawić się przed zbliżającymi się wyborami.