Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Monachium: Zełenski ostrzega przed zagrożeniem dla UE w związku z działaniami armii Rosji na Białorusi • • •

Pirat drogowy z ABW - "ofiara" nowych przepisów

Funkcjonariusz odpowiedzialny za bezpieczeństwo gdańskiej delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego padł „ofiarą” nowych przepisów drogowych.

abw.gov.pl
abw.gov.pl
Funkcjonariusz odpowiedzialny za bezpieczeństwo gdańskiej delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego padł „ofiarą” nowych przepisów drogowych. Stracił prawo jazdy za przekroczenie prędkości.
 
Afera w Delegaturze ABW w Gdańsku. 20 maja br. prawo jazdy stracił jeden z najważniejszych funkcjonariuszy w tamtejszej placówce – wynika z ustaleń „Gazety Polskiej Codziennie”. Chodzi o Jarosława Sz., naczelnika wydziału ochrony gdańskiej delegatury, czyli komórki odpowiedzialnej za bezpieczeństwo wewnętrzne, ochronę obiektów, obsługę kancelarii tajnej i przede wszystkim prowadzenie postępowań kontrolnych wobec osób ubiegających się o certyfikat dostępu do informacji niejawnych.

W jakich okolicznościach stracił on prawo jazdy? Z ustaleń „GPC” wynika, że auto marki Hyundai, które prowadził zostało zatrzymane przez policję do kontroli drogowej. Powodem było przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h.

W myśl nowych przepisów, obowiązujących od 18 maja za to wykroczenie policjanci musieli mu więc odebrać prawo jazdy, a także wypisać mandat. To jednak nie koniec problemów Jarosława Sz.
Obecnie w ABW toczy się w tej sprawie postępowanie wewnętrzne. - Wykroczenie funkcjonariusz popełnił swoim prywatnym samochodem nie wykonując służbowych obowiązków. Tak jak każdy obywatel odpowiedział za swoje zachowanie i poniósł stosowną karę – przyznał w rozmowie z „GPC” Maciej Karczyński, rzecznik ABW.

- Z uwagi na formalne wymogi związane z pełnieniem służby natychmiast poinformował swoich  przełożonych o całym zajściu – dodał Karczyński.

 



Źródło: niezalezna.pl

Piotr Nisztor