Rewolucja seksualna w podstawówkach » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

TVP na ostatniej prostej kampanii. By uderzyć w Dudę, Lis kłamie o jego córce

Tomasz Lis w swoim programie w TVP postanowił poużywać sobie nie tylko z konkurenta Bronisława Komorowskiego w wyborach prezydenckich, ale i z jego 20-letniej córki, Kingi Dudy.

flickr.com/photos/andrzej_duda
flickr.com/photos/andrzej_duda
Tomasz Lis w swoim programie w TVP postanowił poużywać sobie nie tylko z konkurenta Bronisława Komorowskiego w wyborach prezydenckich, ale i z jego 20-letniej córki, Kingi Dudy. W tym celu w rozmowie z aktorem Tomaszem Karolakiem cytował rzekome wpisy córki Andrzeja Dudy - w rzeczywistości całkowicie zmyślone wpisy z konta, które ma na celu jej ośmieszanie. Szefowa sztabu Dudy zapowiedziała "zdecydowane kroki".

Tomasz Karolak w końcówce kampanii prezydenckiej postanowił bardzo intensywnie wspomóc kandydata PO, Bronisława Komorowskiego. Przyjaciel prezesa Orlenu, który kiedyś opowiadał: „po kampanii wyborczej [w 2010 r. - przyp. red.] wygranej przez prezydenta Komorowskiego dostałem pytanie z PO: co ty byś chciał do tego swojego teatru?” - również w tym roku postanowił się przysłużyć.

CZYTAJ WIĘCEJ: Mocne wsparcie dla Andrzeja Dudy od córki Kingi

Aktor wystąpił więc nie tylko na kilku wiecach partyjnych Bronisława Komorowskiego, ale również dzisiaj w TVP. W programie nagrodzonego przez Komorowskiego Tomasza Lisa śmiali się z córki Andrzeja Dudy, Kingi. Jako pretekstu użyli wpisu z fałszywego konta, które nie wiadomo kto prowadzi - by ją zdyskredytować:



- W głowie się nie mieści, że pojawią się takie myśli o wspaniałym filmie polskiego kina. Ja jednak wybieram faceta, który w końcu dostał tej energii! - agitował Karolak na uciechę Lisowi.

W związku z powyższym odezwały się natychmiast wyrazy powszechnej krytyki, nawet ze strony dziennikarzy takich mediów jak "Gazeta Wyborcza". - Jeśli ktoś dotąd nie zwymiotował z powodu polityki, to po dzisiejszym programie Tomasza Lisa zrobi to na pewno - napisał Radosław Nawrot z poznańskiej "GW":



Pojawiły się również sugestie, że Kinga Duda powinna pójść na drogę sądową, by sąd ukarał Lisa za jego praktyki:




Szybko zareagowała również szefowa sztabu Andrzeja Dudy, wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, Beata Szydło. Jak napisała: "Wykorzystywanie telewizji opłacanej z pieniędzy podatników jako narzędzia w walce politycznej przeciwko A[ndrzejowi] D[udzie] jest łamaniem zasad państwa prawa". Poinformował również, że sztab Dudy "podejmie zdecydowane kroki w sprawie dzisiejszego oburzającego programu TLisa w TV publicznej"

Po głosach krytyki Tomasz Lis, sam dotąd nieużywający Twittera, przeprosił. Winę zrzucił na kogoś innego:

 



Źródło: niezalezna.pl

 

sp