10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Wyrok w aferze zegarkowej. Sławomir Nowak skazany

Sławomir Nowak skazany. - Uznaje go za winnego ws. zatajenia w oświadczeniu majątkowym posiadania zegarka o wartości powyżej 10 tys. złotych - powiedziała sędzia czytając wyrok.

Patryk Luboń/Gazeta Polska
Patryk Luboń/Gazeta Polska
Sławomir Nowak skazany. - Uznaje go za winnego ws. zatajenia w oświadczeniu majątkowym posiadania zegarka o wartości powyżej 10 tys. złotych - powiedziała sędzia czytając wyrok. Członek klubu Platformy Obywatelskiej został ukarany grzywną 20 tysięcy złotych. Ma również pokryć koszty sądowe.

Podczas czytania wyroku byłego ministra transportu nie było na sali. Sąd uznał, że Nowak zataił w pięciu oświadczeniach fakt posiadania zegarka o wartości wyższej niż 10 tysięcy złotych.

"Oskarżony przyjął linię obrony, w której udawał mniej mądrego, niż jest w rzeczywistości" - mówiła sędzia w uzasadnieniu wyroku. - Oskarżony tłumaczył się, że nie miał świadomości że rzeczy osobiste powinny znaleźć się w oświadczeniu majątkowym - dodała sędzia.  - Od posłów wymaga się podwyższonych standardów, nie tylko umiejętności czytania i pisania - powiedziała też.

Wyrok jest nieprawomocny.

Trzy dni temu prokurator miał mowę końcową. - Sławomir Nowak złożył fałszywe oświadczenia majątkowe – powiedział oskarżyciel. Podkreślił, że tłumaczenia Nowaka (nie wiedział, że zegarek należy wpisać) są naiwne. Prokurator domagał się grzywny w wysokości 20 tysięcy złotych, obrona chciała uniewinnienia.

Przed Sądem Rejonowym dla Warszawy­ Śródmieścia toczył się proces byłego ministra transportu, oskarżonego o zatajenie w pięciu oświadczeniach majątkowych zegarka renomowanej szwajcarskiej firmy Ulysse Nardin kupionego za 20,5 tys. zł.
 

 



Źródło: niezalezna.pl

pk,gb