„The Washington Post” opublikował ranking 274 najlepszych i najgorszych prezentów, jakie prezydent Barack Obama otrzymał w latach 2009-2012 od przywódców innych państw.
„The Washington Post” opublikował ranking 274 najlepszych i najgorszych prezentów, jakie prezydent Barack Obama otrzymał w latach 2009-2012 od przywódców innych państw. Dziennik uznał, że najgorszy prezent wręczył prezydentowi USA… Donald Tusk.
Gazeta sporządziła ranking z okazji 53. urodzin Obamy. Okazało się, że na ostatnim – 274. miejscu na świecie – dziennikarze „The Washington Post” umieścili prezent wręczony amerykańskiemu prezydentowi przez premiera Tuska w 2011 r.
Chodzi o pakiet z grą komputerową „Wiedźmin 2”. Jak uzasadnił swoją decyzję "Washington Post"?
"Wiedźmin" to zrealizowana w Polsce, dobrze przyjęta gra komputerowa. OK, świetnie. Ale Polska trochę przesadziła we wciskaniu gry prezydentowi. W zestawie znalazły się mianowicie:
- DVD "Best of Wiedźmin 2: Zwiastuny wideo dla prezydenta Baracka Obamy"
- pudełko z upominkami z "Wiedźmina 2", z trzema złotymi monetami "Wiedźmin 2"
- książka "Wiedźmin 2"
- naklejki "Wiedźmin 2"
- popiersie postaci z "Wiedźmina 2", Geralta z Rivii (Gwynbleidd), w kolorze kości słoniowej
To niekompletna lista. Prezydent - jak sądzimy - nie umieścił popiersia Geralta z Rivii w Gabinecie Owalnym...
Ciekawostką jest, że tuż przed prezentem polskiego premiera – na miejscu 273. – znalazł się prezent od Rosjan, wręczony w 2009 r. Ów suwenir to małe drewniane pudełko na CD plus 15 płyt kompaktowych.
Lepsze od tych upominków okazały się nawet odtwarzacz MP3 z Singapuru i tablet Samsung Galaxy z Korei Południowej.
Natomiast na pierwszym miejscu amerykański dziennik umieścił srebrny kalendarz Azteków, który Barack Obama otrzymał od Meksyku w 2012 r.
Jak podliczył „The Washington Post”, wszystkie prezenty umieszczone w rankingu są warte 717 tys. dol.