Dzisiaj w Kancelarii Prezydenta odbywało się odwołanie Bogdana Zdrojewskiego z funkcji ministra kultury (bo został europosłem) i powołanie na to stanowisko Małgorzaty Omilanowskiej.
W uroczystości wziął udział prezydent Bronisław Komorowski, który do tej pory nie skomentował skandalicznej treści nagrań polityków Platformy Obywatelskiej i prezesa NBP. Wprawdzie dzisiaj rano spotkał się z Donaldem Tuskiem i Markiem Belką, ale o czym rozmawiali nie wiadomo.
Po raz pierwszy Komorowski zabrał głos przy okazji nominacji Omilanowskiej. Ci co czekali na stanowcze stanowisko musieli być tak samo rozczarowani jak po wczorajszej konferencji Tuska.
- Tak jak każda zmiana w rządzie, tak każda nowa sytuacja w kontekście umacniania państwa polskiego i jego standardów jest kolejnym wyzwaniem. Cały klimat stworzony publikacjami powinniśmy potraktować jako zadanie, związane z umacnianiem i podnoszeniem coraz wyżej standardów życia politycznego w każdym jego wyrazie - stwierdził Komorowski.
Było to bardzo odkrywcze i celne spostrzeżenie.