-Prowadzona w związku z ratyfikacją debata publiczna ujawnia głębokie różnice zdań na temat zasadności przystąpienia do Konwencji. Zwolennicy ratyfikacji podnoszą, że jest ona bardzo potrzebna dla wzmocnienia ochrony kobiet, przeciwnicy ratyfikacji zwracają uwagę na ideologiczny charakter założeń, na których jest oparta Konwencja, twierdząc, że prawo polskie dysponuje już wystarczającymi narzędziami pozwalającymi skutecznie walczyć z przemocą. Opinie często są powierzchowne i fragmentaryczne, do tej pory brakowało kompleksowej analizy i oceny rozwiązań konwencyjnych. Instytut Ordo Iuris, dostrzegając wagę problemu, jakim jest zagadnienie przeciwdziałania przemocy wobec kobiet, zdecydował się przygotować raport na temat Konwencji – wyjaśniają przedstawiciele Ordo Iuris w przesłanym do redakcji portalu nizalezna.pl komunikacie.
Z treści raportu przygotowanego Ordo Iuris na temat unijnej Konwencji, wynika, że spór pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami związania Polski postanowieniami Konwencji RE o zapobieganiu i przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (CAHVIO) ilustruje podział na dwa sposoby podejścia do problemu przemocy i dwa sposoby tłumaczenia jej przyczyn:
- Pierwszy z nich uznaje przemoc za zjawisko życia społecznego, uwarunkowane szeregiem innych patologii, takich jak:
- Drugi punkt widzenia opiera się na przeświadczeniu, że przemoc wobec kobiet istnieje dlatego, że rozróżnia się pomiędzy męskimi i żeńskimi rolami społecznymi przeznaczając kobietom role rzekomo służebne. Przemoc jawi się wówczas jako zjawisko uwarunkowane płcią, a konkretnie płcią pojmowaną jako „rodzaj” (gender) czyli społecznie skonstruowane role, zachowania, działania i atrybuty, które dane społeczeństwo uznaje za odpowiednie dla kobiet lub mężczyzn (art. 3 c Konwencji).
Co ciekawe w wielu krajach, zwłaszcza krajach skandynawskich, w których zdecydowano się wcielić w życie rozwiązania inspirowane przez założenia tożsame z Konwencją CAHVIO. Jak zatem wygląda przemoc w krajach, które tak pojmują przemoc wobec kobiet?
Odpowiednio:
Dania – 52%,
Finlandia – 47%,
Szwecja – 46%,
Holandia – 45%,
Francja – 44%
kobiet doznało przemocy.
Średnia w UE to 33% a w Polsce odsetek ten wynosi tylko 19%, niemal 3 krotnie mniej niż w Danii.
Jak zatem wygląda raportowalność przypadków przemocy?
Odpowiednio:
Dania – 10-16%,
Finlandia – 10-15%,
Szwecja – 14-17%,
Francja – 18%
kobiet stwierdziło, że policja dowiedziała się o przemocy, której doznały.
Średnia w UE to 19-20% zaś w Polsce 28-29%.
- Dane te powinny być brane pod uwagę przy ocenie tego, czy ratyfikacja Konwencji CAHVIO przyczyni się do ograniczenia, czy też nasilenia zjawiska przemocy wobec kobiet – czytamy w komunikacie Ordo Iuris.
Reklama