W milczeniu przemaszerowali dziś przez Warszawę uczestnicy VI Katyńskiego Marszu Cieni. Członkowie grup rekonstrukcyjnych i warszawiacy oddali w ten sposób hołd żołnierzom, policjantom, oficerom KOP oraz kapelanom - ofiarom zbrodni katyńskiej.
Marsz przeszedł sprzed Muzeum Wojska Polskiego przez Trakt Królewski, Stare Miasto, ul. Długą i Bonifraterską przed Pomnik Poległym i Pomordowanym na Wschodzie. Na trzech postojach - przy kościele św. Krzyża, na pl. Zamkowym i pl. Krasińskich -
czytano korespondencję z obozów w Starobielsku i Ostaszkowie, nazwiska zamordowanych oraz osobiste notatki odnalezione w dołach katyńskich.
W marszu wzięło udział ponad 120 rekonstruktorów w przedwojennych wojskowych i policyjnych mundurach, odtwarzający ostatnią drogę jeńców eskortowanych przez NKWD. Towarzyszyła im także grupa kobiet i dzieci w strojach z tamtego okresu oraz zwykli warszawiacy. Łącznie w uroczystości wzięło udział ok. 500 osób. Kolumnę prowadził oryginalny samochód „czornyj woron” (dosł. „czarny kruk”), czyli radziecki autobus więzienny z czasów stalinizmu.
Uroczystości pod Pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie zakończyła wspólna modlitwa w intencji ofiar. Modlono się także za tych, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej - w drodze na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Celem marszu było uczczenie pamięci oficerów i żołnierzy Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza, funkcjonariuszy Policji Państwowej oraz kapelanów wojskowych różnych wyznań, którzy zostali
zamordowani na polecenie władz radzieckich w kwietniu 1940 r. w Katyniu, Charkowie, Miednoje, Twerze i Bykowni.
Organizatorami marszu były: Instytut Pamięci Narodowej i Grupa Historyczna Zgrupowanie „Radosław”.
Galeria - VI Marsz Cieni w Warszawie
Przypominamy również V Marsz Cieni w stolicy
Źródło: PAP,niezalezna.pl
oa