Sąd Okręgowy w Zamościu (woj. lubelskie) skazał na karę łączną 10 lat i jednego miesiąca 30-letnią Magdalenę P. oskarżoną o zabicie swojego dziecka. Zwłoki noworodka znaleziono w... torbie na zakupy. Początkowo, kobieta nie przyznawała się do winy. Wyrok jest nieprawomocny.
Rzecznik Sądu Okręgowego w Zamościu poinformował, że 30-latka oskarżona o zabicie nowonarodzonego dziecka oraz posiadanie amfetaminy została skazana na karę łączną 10 lat i jednego miesiąca więzienia.
Do zdarzenia doszło 2 października 2021 r. w jednym z domów na terenie gminy Izbica. Zwłoki noworodka znaleziono za łóżkiem, w lnianej torbie na zakupy. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak kobieta trafiła w ciężkim stanie na oddział ratunkowy do szpitala.
Z ustaleń śledczych wynikało, że będąc w 33. tygodniu ciąży wzięła środki wczesnoporonne i substancję psychotropową.
„Następnie, bezpośrednio po urodzeniu dziecka z objawami niedotlenienia, wbrew prawnemu obowiązkowi podjęcia opieki nad noworodkiem, po odcięciu pępowiny nie wezwała fachowej pomocy medycznej - której noworodek wymagał wskutek wcześniactwa - doprowadzając go do śmierci”
Z opinii biegłych psychiatrów i psychologa wynikało, że podejrzana była poczytalna w momencie popełnienia czynu. Nie przyznawała się do stawianych jej zarzutów.
Wobec kobiety stosowany był dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Przed sądem odpowiadała z wolnej stopy.
Wyrok jest nieprawomocny.