Zatrzymani za „czerwoną zarazę”

Warszawska policja zatrzymała dwóch nastolatków pod zarzutem zniszczenia pomnika Polsko – Sowieckiego Braterstwa Broni na Pradze. Młodzi ludzie napisali antykomunistyczne hasło na cokole monumentu, który wielu Polakom kojarzy się z sowieckimi zbrodni

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Moduł komentarzy jest w trakcie przebudowy.
Warszawska policja zatrzymała dwóch nastolatków pod zarzutem zniszczenia pomnika Polsko – Sowieckiego Braterstwa Broni na Pradze. Młodzi ludzie napisali antykomunistyczne hasło na cokole monumentu, który wielu Polakom kojarzy się z sowieckimi zbrodniami, w tym najbardziej wstrząsającą w Katyniu.

Daniel L. i Wojciech B. zostali zatrzymani po anonimowym telefonie od jednego z mieszkańców Pragi Północ. Mężczyzna zauważył młodych ludzi, którzy malowali hasło na cokole pomnika Czterech Śpiących. 19-latkowie napisali hasło „Czerwona zaraza”, a resztkę farby wylali na cokół.

Postawiono im zarzut znieważenia historycznego pomnika, za który grozić może kara nawet do 5 lat więzienia. Policja oszacowała wstępnie straty na 12 tys. zł.

Co ciekawe w sobotę 17 września gdy przypadała 72.rocznica sowieckiej agresji na Polskę w 1939 roku pod pomnikiem na warszawskiej Pradze złożono wieniec uznający żołnierzy Armii Czerwonej za „bohaterów” (patrz zdjęcie poniżej). Jeden ze świadków twierdzi, że osobom w cywilu towarzyszył wysoki rangą oficer w mundurze Armii Rosyjskiej.

Wieczorem pomnika i leżącego pod nim wieńca dla "bohaterów" pilnowała policja w nieoznakowanym samochodzie. Uczestnicy sobotniej demonstracji pod Ambasadą Rosyjską, którzy dotarli pod praski monument,  poprosili policjantów  o pokazanie legitymacji służbowych.

- Trudno mówić o zniszczeniu, jeśli chłopcy chcieli wyrazić swój sprzeciw i napisali hasło – mówi ojciec jednego z nastolatków, harcerza w warszawskiej drużynie ZHR – Dla mnie szczególnie upokarzające i oburzające jest to, że ktoś składa kwiaty pod pomnikiem agresora w dniu 17 września. Jak można świętować rocznicę agresji, która pochłonęła setki tysięcy ofiar, w tym tysiące oficerów zamordowanych w lesie katyńskim?



fot. Cezary Czerwiński


fot. Cezary Czerwiński

O tym, że warszawiacy nie akceptują pomników sławiących Armię Czerwoną świadczy też przykład obelisku w Parku Skaryszewskim. Ktoś na czerwono skreślił na nim napis sławiący bohaterstwo krasnoarmiejców...



fot. Olga Alehno


fot. Olga Alehno


fot. Olga Alehno
 

 



Źródło: niezalezna.pl

 

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Moduł komentarzy jest w trakcie przebudowy.
Olga Alehno
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo