Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

​Nieoczekiwany ruch. Prezydent Sopotu takiej sytuacji nie przewidział

Stowarzyszenie działające w Sopocie chce zorganizowania referendum w sprawie odwołania prezydenta Jacka Karnowskiego.

Fotomag/Gazeta Polska
Stowarzyszenie działające w Sopocie chce zorganizowania referendum w sprawie odwołania prezydenta Jacka Karnowskiego. Zaskakującą deklarację złożyła na antenie TVP Gdańsk Małgorzata Tarasiewicz, szefowa stowarzyszenia Mieszkańcy dla Sopotu.

Małgorzata Tarasiewicz była gościem poniedziałkowego „Forum Panoramy”, programu publicystycznego lokalnego oddziału telewizji publicznej. Już pierwsze słowa, które padły w programie, pokazały, że w Sopocie kampania przed wyborami samorządowymi rozpoczęła się wcześniej niż gdzie indziej.

Deklarujemy, że jeszcze w tym roku Jacek Karnowski przestanie być prezydentem Sopotu na skutek przegranego referendum w sprawie jego odwołania – zaczęła swoją wypowiedź Tarasiewicz. – W najbliższych dniach powołamy do życia komitet, który zajmie się sprawami organizacyjnymi – poinformowała.

Działaczka miejska uzasadniała, że trzeba jak najszybciej wstrzymać wyprzedaż terenów, którą prezydent Karnowski ratuje miejski budżet, zaniechać wycinki w miejskim lesie i dewastacji terenów zielonych. Działacze stowarzyszenia Mieszkańcy dla Sopotu, które bez sukcesu brało udział w poprzednich wyborach samorządowych, skąpo informują o inicjatywie.

Nie wiemy jeszcze, czy referendum będziemy organizować własnymi siłami, czy jako komitet mieszkańców

– powiedział „Dodatkowi Pomorskiemu” Krzysztof Iwanow z MdS. Dopytywany o reakcje, jakie wśród opozycji w Sopocie wywołał ich pomysł, nie chciał odpowiedzieć, czy padły konkretne propozycje współpracy. – Mamy sygnały, że pomysł się podoba – stwierdził jedynie.

Sam Jacek Karnowski nie odniósł się oficjalnie do inicjatywy. Prezydentowi Sopotu referendum grozi drugi raz. 17 maja 2009 r. w atmosferze skandalu związanego z zarzutami korupcyjnymi w „aferze sopockiej” odbył się plebiscyt w sprawie odwołania go ze stanowiska. 62 proc. głosujących było przeciw odwołaniu, jednak Karnowski zapowiedział wtedy, że nie będzie więcej kandydował na prezydenta miasta. Tę obietnicę złamał już dwukrotnie.

Więcej na ten temat w Dodatku Pomorskim „Gazety Polskiej Codziennie”.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie Dodatek Pomorski

 

#Jacek Karnowski #referendum #Sopot

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Stanisław Balicki
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo