Marszałek Sejmu Elżbieta Witek w swoim przemówieniu podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości przypomniała plany rządu PO-PSL dotyczące obrony naszego kraju na linii Wisły. - Tacy ludzie jak Donald Tusk, którzy podejmowali takie decyzje, znajdą się na kartach historii zapisanych najczarniejszym atramentem - powiedziała. Publiczność zgromadzona na sali donośnie zaczęła skandować "hańba", wyrażając swoją opinię o liderze PO.
Ujawnione zostało, że plany obrony w czasach rządów Platformy Obywatelskiej – PSL zakładały, iż linia obrony naszego kraju znajduje się na linii Wisły – tak wynika z dokumentów odtajnionych przez resort obrony i pokazanych w serialu Michała Rachonia i Sławomira Cenckiewicza „Reset”
Informacje te podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości skomentowała marszałek Sejmu Elżbieta Witek. - My stawiamy na szeroko rozumiane bezpieczeństwo. I ta granica, granica naszej obrony, którą Donald Tusk ustawił na linii Wisły, to jest oddanie niemal połowy kraju i połowy naszych obywateli w ręce wroga. To są straszne decyzje, o których się dowiedzieliśmy - zaznaczyła.
- To jest decyzja haniebna. I tacy ludzie jak Donald Tusk, którzy podejmowali takie decyzje, znajdą się na kartach historii zapisanych najczarniejszym atramentem. Takim samym, jak te karty, gdzie wpisała się kiedyś Targowica. To jest hańba.... to jest hańba...
Słowa te zostały mocno nagrodzone brawami przez zgromadzoną publiczność, która zaczęła donośnie skandować hasło "hańba".
Marszałek Sejmu @elzbietawitek w Katowicach: Jesteśmy jednym Narodem, który mieszka w jednej Ojczyźnie. D. Tusk chciał obrony kraju na linii Wisły. To jest haniebna decyzja. D. Tusk znajdzie się na czarnych kartach naszej historii tak jak Targowica. #BezpiecznaPolska pic.twitter.com/XfQJ58URTa
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) October 1, 2023