Wyborcy Donalda Trumpa niezwykle mobilizują się na finiszu kampanii wyborczej. Nawet w stanach typowo "demokratycznych" odbywają się parady zwolenników kandydata Republikanów, którzy chcą przekonać niezdecydowanych wyborców do tego, by postawili na Trumpa. Ten oddolny ruch społeczny robi wrażenie.
Na dwa dni przed wyborami w Stanach Zjednoczonych niewielu ekspertów i obserwatorów ośmiela się wskazać faworyta z jakąkolwiek dozą pewności. Rozmawiając z amerykańskimi wyborcami, może wydawać się, że sympatycy Donalda Trumpa i Kamali Harris żyją w dwóch oddzielnych rzeczywistościach. Ale większą mobilizację wykazują Republikanie, co może mieć kluczowy wpływ na wynik wyborów.
Jak się okazuje, mobilizacja Republikanów jest niesamowita. Jeden z internautów wrzucił nagrania z Downers Grove, wsi w stanie Illinois. - Parada zwolenników Trumpa w demokratycznym centrum Illinois. Coś się dzieje - napisał w serwisie X.com.
Jak dodał w kolejnym wpisie, przejeżdżał tamtędy przypadkiem, a cała parada ciągnęła się przez około dwa kilometry. Ludzie mieli wychodzić z domów i całymi rodzinami stać z amerykańskimi flagami przy drodze. - Nie pamiętam takiego politycznego ruchu oddolnego - podsumował.
Paczta! co sie u nad dzieje w Downers Grove, IL. Parada zwolenników Trumpa w demokratycznym centrum Illinois.
— 📐 peter's lens 🇺🇸 🇵🇱 (@peterslens1) November 3, 2024
Cos się dzieje. @MrsLydiawi @MaxLagowski @5Commando pic.twitter.com/t1wlxBYtFG