Prokuratura poinformowała we wtorek o umorzeniu śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez prokurator Ewę Wrzosek w listopadzie 2023 roku. Chodzi o wysyłanie przez nią do sądów w całej Polsce wniosków, które miały zablokować zmiany w mediach publicznych.
Pisma zostały przygotowane poza prokuraturą - przez prywatną kancelarię prawną i nie zostały zrejestrowane w żadnych systemach ewidencyjnych Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów. Co więcej, próbowano nadać im pozory legalności, opatrując je sygnaturą "Ko", która dotyczyła zupełnie innej sprawy. Śledztwo w sprawie Wrzosek zostało jednak umorzone, gdyż uznano, że... "społeczna szkodliwość czynu jest znikoma".
"Gołym okiem widać"
Decyzję prokuratury skomentowało Niezależne Stowarzyszenie Prokuratorów "Ad vocem". - Radca Ewa Wrzosek może się cieszyć tym wydumanym umorzeniem (przypominamy, że już drugim, wcześniej było umorzenie postępowania w sprawie przecieku ze sprawy wypadku autobusowego w Warszawie) - stwierdzono we wpisie w mediach społecznościowych.
"Tymczasem Zastępca Prok. Generalnego Michał Ostrowski nadal pozostaje zawieszony w czynnościach służbowych za wszczęcie śledztwa z zawiadomienia Prezesa Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ustrojowego zamachu stanu"
– podkreślają prokuratorzy.
Ich zdaniem, "gołym okiem widać, że obecnie rządzący oraz kierujący nielegalnie Prokuraturą chronią swoich i jak tylko mogą, represjonują i szykanują tych, którzy się nie zgadzają z ich decyzjami i sposobem postępowania".
"I gdzie ta walka o praworządność, pytamy członków Lex Super Omnia? Czy to jest ta praworządność jak my, a raczej Wy ją rozumiecie?! Parafrazując naszego wielkiego noblistę "o take prokurature" walczyliście?"
– pytają.
https://t.co/5IMZ2LQcNb
— Stowarzyszenie Ad Vocem (@StAdVocem) December 30, 2025
Radca @e_wrzosek może się cieszyć tym wydumanym umorzeniem (przypominamy, że już drugim, wcześniej było umorzenie postępowania w sprawie przecieku ze sprawy wypadku autobusowego w Warszawie).
Tymczasem Zastępca Prok. Generalnego @OstrowskiProk nadal…
Zamach stanu
W lutym br. Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski poinformował, że zastępca Prokuratora Generalnego prok. Michał Ostrowski po jego zawiadomieniu wszczął śledztwo ws. podejrzenia popełnienia zamachu stanu.
Zawiadomienie dotyczyło najważniejszych osób w państwie - marszałków Sejmu i Senatu, szefa RCL, niektórych sędziów i prokuratorów oraz ministrów, a także samego premiera Donalda Tuska.
Ówczesny Prokurator Generalny Adam Bodnar miał żądać od prok. Ostrowskiego przekazania dokumentów śledztwa. Ten jednak akta przekazał mu jedynie do wglądu. Niedługo później prok. Ostrowski został zawieszony w czynnościach.